Przeprowadza się coraz mniej testów na koronawirusa w Polsce.
Przeprowadza się coraz mniej testów na koronawirusa w Polsce. Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Gazeta
Reklama.
W sobotę resort zdrowia poinformował o 11 265 wykonanych testach na koronawirusa, podczas których wykryto 401 nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2. Dzień później testów było mniej, bo 8447. Spadła także liczba nowych zakażonych – było ich 318. Największy spadek liczby badań na obecność koronawirusa odnotowano jednak w poniedziałek.
Wykonano ich ponad dwa razy mniej niż w sobotę – tylko 5623. Jednocześnie wykryto mniej osób zakażonych, bo 260. Ministerstwo nie tłumaczy jednak, czym spowodowany jest ten spadek. Czy chodzi o okres świąteczny i przez to jest mniej wykonywanych testów? Jeśli tak, to minister Łukasz Szumowski mógł o tym poinformować wcześniej.
Uniknąłby w ten sposób skojarzeń, że rząd sztucznie obniża liczbę zakażonych w ciągu doby, bo przeprowadza mniej testów. Pod postem z poniedziałkowym bilansem badań bardzo szybko zaroiło się bowiem od tego typu komentarzy.

"To jest jakaś kpina"; "Pandemia w weekend ma wolne. Chory kraj"; "A w TVP mówili, że można wykonać 20 tys. testów... Jak widać, tylko na mowie się skończyło"; "Mamy tryb spadkowy co Wy chcecie, wygaszają pandemię podają 10 proc. tegom co się dzieje" – czytamy w komentarzach.