
Maciej Dowbor zrobił sobie test na koronawirusa. Skąd o tym wiadomo? Prezenter Polsatu poinformował swoich fanów osobiście. Swoje zdjęcie z wynikami testu wrzucił na Instagrama.
REKLAMA
Maciej Dowbor zaczął od dobrej wiadomości. "Na razie jestem czysty!" – napisał. Ujawnił jednak, że czuje się trochę rozczarowany wynikami, bo liczył na to, że już przeszedł COVID–19, tyle że bezobjawowo. "Cóż... Wracam do maseczki" – stwierdził syn Katarzyny Dowbor. "Powodzenia i Zdrowia dla Wszystkich w sobotni poranek. I nie dajmy się tej koronie!!!" – zakończył celebryta (pisownia oryginalna).
W odpowiedzi na liczne komentarze osób, które obserwują jego konto, napisał, że materiałem do badań była krew pobrana z jego palca. Dodał także, że test przeprowadził prywatnie, gdyż nie wykazywał klasycznych objawów, ale obawiał się, że mógł się zakazić. "To test komercyjny. Dostępny za oplatą. Nie pochodzący z zasobów szpitalnych. Czy to jasne?" – odpowiedział internaucie Maciej Dowbor.
Na pytanie innej osoby, jak wiarygodny jest test, któremu się poddał, odpowiedział, że nie jest kompetentny, by to oceniać.