W dokumencie TVN "Neurochirurg" pokazano fragment operacji Pawła Królikowskiego
W dokumencie TVN "Neurochirurg" pokazano fragment operacji Pawła Królikowskiego Fot. Wojciech Habdas / Agencja Gazeta
Reklama.
58-letni Paweł Królikowski umarł pod koniec lutego po długiej walce z nowotworem mózgu. Cztery lata temu gwieździe "Rancza" wycięto tętniaka, ale ten zabieg nie wystarczył do pełnego wyleczenia aktora. Królikowski poddał się też operacji w 2019 r., co było powodem nieobecności w finale 11. edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Aktor trafił ponownie do szpitala przed Bożym Narodzeniem, tam zmarł. Przyczyną śmierci był tętniak czaszkowy.
Teraz w dokumencie TVN "Neurochirurg" pokazano kulisy leczenia Pawła Królikowskiego. Chorobę męża wspominała jego żona Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Aktorka opowiedziała, że para jechała samochodem, gdy Królikowski gorzej się poczuł. Nie mógł mówić, na prośbę żony zjechał na pobocze.
– Wezwałam karetkę pogotowia. Przyjechali błyskawicznie. Powiedzieli, że zabierają Pawła na najbliższy oddział neurologiczny – opowiadała Ostrowska-Królikowska. Lekarze przeprowadzili badania i postawili diagnozę – złośliwy nowotwór mózgu zlokalizowany w ośrodku mowy. – Mam poczucie bólu, lęku, strachu, słabości – wyznał aktor przed kamerami.
W "Neurochirurgu" pokazano również fragment operacji Pawła Królikowskiego. Juror programu "Twoja twarz brzmi znajomo" był cały czas przytomny. – W czasie operacji będzie pan obudzony, żeby można było z panem rozmawiać, żeby z dużą dokładnością będziemy w stanie wyznaczyć, gdzie położony jest ten ośrodek mowy, żeby go w żaden sposób nie uszkodzić – tłumaczył mu lekarz, prof. Mirosław Ząbek.
W programie dokumentalnym TVN widać również aktora bezpośrednio po operacji. Królikowski nie odpowiadał na pytania, trudno było się z nim skomunikować. Aktor nie potrafił policzyć do 10.