Władze chińskiego Shulan zarządziły całkowitą izolację miasta po tym, jak wykryto kolejne przypadki zakażenia koronawirusem wśród mieszkańców – podaje China Global Television Network.
Burmistrz Shulan Jin Hua powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej, że jego miasto wkroczyło na wojenną ścieżkę przeciwko koronawirusowi, a lokalne władze podejmą najostrzejsze środki, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa – poinformowała China Global Television Network.
Mieszkańcy Shulan po raz kolejny trafili na samoizolację, a miasto zostało zamknięte na wzór Wuhan. Nie można do niego wjechać, ani z niego wyjechać. Nie kursują pociągi, a taksówki nie mogą wykonywać kursów poza miasto. Władze nakazały tymczasowe zamknięcie wszystkich miejsc publicznych, w tym obiektów sportowych, terenów widokowych, kin i bibliotek. Uczniowie z ostatniego roku gimnazjum lub liceum powrócą na zajęcia online.
Mobilizacja w Shulan jest efektem wykrycia w ciągu ostatniej doby 11 przypadków zakażenia koronawirusem w mieście. Szczególnie ostatni z nich jest najbardziej zastanawiający, bo zainfekowana kobieta nigdzie nie wyjeżdżała i nie miała kontaktu z nikim zakażonym.
Shulan to 700-tys. miasto w północno-wschodnich Chinach. Leży niedaleko granicy z Koreą Północną.