Ujawniono przerażające szczegóły zabójstwa 16-letniej Kornelii z Piaseczna
redakcja naTemat
19 maja 2020, 12:31·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 maja 2020, 12:31
Brutalne zabójstwo 16-latki pod Warszawą wstrząsnęło całą Polską. Jak się okazało, zbrodnia została zaplanowana przez koleżankę Kornelki, 16-letnią Martynę i jej 25-letniego chłopaka. Właśnie poznaliśmy szczegóły wyjaśnień sprawców. Oboje przyznali się do stawianych im zarzutów.
Reklama.
Do zeznań sprawców dotarł dziennikarz TVP Info Rafał Pasztelański. Patryk B. dzień przed zabójstwem wykopał dół w Łęgach Oborskich w Konstancinie. Zbrodnia miała wyglądać jak egzekucja. Mężczyzna kupił od znajomego wiatrówkę, za pomocą której chciał zastrzelić 16-latkę.
Martyna S. miała zwabić Kornelię na spotkanie. 16-latka wsiadła z Martyną do samochodu Patryka, którym mieli przejechać się po Piasecznie. Około godz. 19-20 Kornelia była widziana ostatni raz w Konstancinie.
Oprawcy wywieźli dziewczynę do miejsca, gdzie wykopali dół. Miała zostać zastrzelona, jednak broń się zacięła. Wtedy Patryk B. zaczął ją dusić. Kornelia próbowała się bronić i drapała napastnika po rękach. Martyna S. chwyciła za broń i strzeliła do koleżanki.
Sprawcy wrzucili ofiarę do dołu. Patryk B. uderzył 16-latkę dwa razy łopatą, gdyż jeszcze dawała oznaki życia. Ciało Kornelii następnie oboje przysypali ziemią i patykami. Po zbrodni Martyna S. i Patryk B. rozjechali się do domów. Przed zabójstwem mieli jeszcze wysłać do chłopaka Kornelii SMS-a, w którym 16-latka rzekomo z nim zrywała.
Przez następne miesiące sprawcy twierdzili, że nie widzieli się z zaginioną Kornelią. Po przejęciu śledztwa przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie 25-latek szybko przyznał się do współudziału w zabójstwie. Sprawcy opowiadali o szczegółach zbrodni bez okazywania emocji.
Podawali też różne motywy zabójstwa, którym śledczy nie dają wiary. Martyna S. twierdziła, że Patryk B, "chciał przejąć teren narkotykowy Kornelii". Jej chłopak twierdził, że Martyna S. "była zazdrosna o koleżankę". Patryk B. usłyszał zarzut zabójstwa, Martyna S. prawdopodobnie będzie odpowiadać jak osoba dorosła. Na razie dziewczynę umieszczono w schronisku dla nieletnich.
Zabójstwo 16-letniej Kornelii z Piaseczna wstrząsnęło Polską. Dziewczynę zamordował chłopak jej koleżanki, para – 16-latka i 25-latek – zostali zatrzymani. Ciało kobiety znaleziono 26 kwietnia około godziny 14:00 na Łąkach Oborskich w Konstancinie-Jeziornej niedaleko ul. Mickiewicza. Jeden ze spacerowiczów natknął się na przykryty liśćmi fragment ludzkiego ciała. Zwłoki były ukryte w płytkim dole.