Wiceprezes partii KORWiN i poseł na sejm Konfederacji napisał na Facebooku list do prezesa PiS ws. nieprawidłowości w Ministerstwie Finansów, za którą odpowiedzialność, jego zdaniem, ponosi właśnie Jarosław Kaczyński.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Berkowicz na wstępie listu wyjaśnia, dlaczego pisze do Kaczyńskiego a nie do premiera Morawieckiego. "Piszę do Pana, nie do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego czy Ministra Finansów Kościńskiego, bo tak jak politycy Pańskiej formacji za wszystkie grzechy rządów PO-PSL obwiniają politycznie lidera tego obozu Donalda Tuska, tak Pan jako lider tzw. "Zjednoczonej Prawicy" odpowiada politycznie za działania jej polityków" – ocenił poseł Konfederacji.
Jak twierdzi, wyżej wymienieni politycy z MF przeszli w ostatnich tygodniach płynnie od fazy "uszczelniania VAT" do fazy "rozszczelniania VAT".
Konrad Berkowicz wymienia szereg przyczyn, dla których udało się uszczelnić system podatkowy. To jego zdaniem rozwój gospodarczy wynikający z pracowitości Polaków, niespełnienie przez PiS obietnicy wyborczej obniżenia podwyżek VAT, "bezprawne wstrzymywanie przez aparat skarbowy należnych zwrotów VAT dla przedsiębiorców" czy zwiększenie opresyjności aparatu skarbowego
Berkowicz wskazuje także na "bandycką zasadę", "zgodnie z którą przedsiębiorca musi zapłacić VAT od każdej wystawionej faktury, nawet gdy nie otrzyma pieniędzy od kontrahenta, co jest szczególnie dolegliwe dla polskich firm w czasach koronawirusa".
Zwraca uwagę na dziwne rzeczy, które dzieją się z poborem VAT. "Polacy płacą coraz więcej VAT i płaczą. Jednocześnie jednak to, co się dzieje w Ministerstwie Finansów w ostatnich tygodniach, uderzy w uczciwych podatników i da wiatr w żagle cwaniakom i gangsterom, rekiny VATu znów wrócą do gry. Jednocześnie widząc jak państwo polskie daje sobie na różnych polach z 'informatyzacją' gangsterzy będą mogli spać spokojnie" – ocenia polityk.
Stawia diagnozę, dlaczego tak się może dziać. "Z pewnością nie bez znaczenia jest fakt, że z Ministerstwa Finansów odeszli bądź zostali wyrzuceni w przeciągu ostatniego roku wszyscy dyrektorzy i wiceministrowie odpowiadający przez kilka lat za „uszczelnianie VAT”, a wcześniej podpisali się pod raportem do premiera w sprawie nieprawidłowości osób działających w resorcie finansów, pisząc m.in. o "sprzyjaniu mafii VAT-owskiej i blokowaniu wymierzonych w nią działań" – czytamy w poście Berkowicza.