Nowy wzór oznacza także, że jeśli podpisy byłyby nielegalnie zbierane, czyli jeszcze przed ogłoszeniem daty wyborów, to będą zakwestionowane przez prokuraturę.
PiS zwlekało z uchwałą
Przypomnijmy, że
Państwowa Komisja Wyborcza już 10 maja przyjęła uchwałę, w której stwierdziła, że w słynnych wyborach kopertowych
brak było możliwości głosowania na kandydatów. Jednak rząd PiS z publikacją uchwały wyraźnie się nie spieszył. Dopiero 1 czerwca uchwała znalazła się w Dzienniku Ustaw, czyli od tego momentu biegł termin 14 dni na ogłoszenie daty wyborów przez marszałek Sejmu.