28 ton złota może być w jednym z pałaców na Dolnym Śląsku. Tajemnicę krył nazistowski dziennik
60 metrów pod dnem nieczynnej studni w pobliżu Pałacu Hochbergów w Roztoce (około 11 km od Strzegomia) ma spoczywać warte miliardy euro złoto, zgrabione przez nazistów w czasie II wojny światowej ze skarbców wrocławskich banków. Informacja z dokładną lokalizacją skarbu pochodzi z zapisków oficera Waffen SS o pseudonimie "Michaels". Niemiecka loża masońska Quedlinburg w ramach rekompensaty za działania wojenne przekazała historyczny dziennik partnerskiej, polsko-niemieckiej fundacji "Śląski Pomost" z Opola. O sensacyjnym odkryciu na Dolnym Śląsku zaczęły rozpisywać się międzynarodowe media.