– Uważam, że jest źle. Powinniśmy mieć już spadek zachorowań, a wciąż jest wzrost. Rozkurczenie jest zbyt duże – zauważył prof. Włodzimierz Gut, wirusolog. W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" wyraził zaniepokojenie, dotyczące rozwoju epidemii koronawirusa w Polsce.
Od 2 czerwca liczba zakażeń w Polsce gwałtownie wzrosła. Najgorszy był weekend 6-7 czerwca, kiedy odnotowano ponad 570 przypadków SARS-CoV-2. Liderem w tej statystyce pozostaje Śląsk, gdzie na COVID-19 chorują głównie górnicy i ich rodziny, ale sytuacja w innych województwach też staje się niepokojąca.
Prof. Włodzimierz Gut w nowym wywiadzie stwierdził, że "jest źle". – W tym tygodniu miał też zacząć się spadek zachorowań na Śląsku, a tak się nie stało. To wszystko pokazuje, że obecne rozkurczenie jest zbyt duże – zauważył.
Wirusolog podkreślił, że teraz musimy poczekać kilka dni na rozwój sytuacji. – Jeśli się nie uspokoi, trzeba będzie zacząć radykalne działania. Tyle, że muszą być one ostrzejsze niż poprzednie. To psychologia, żeby ludzie zaczęli stosować się do poprzednich reguł, nałożone od nowa restrykcje muszą być surowsze – dodał.
Tymczasem Andrzej Duda wydaje się nie przejmować ostatnim wzrostem liczby zakażeń w Polsce. Prezydent stwierdził, że kilkaset nowych przypadków dziennie, to wcale nie jest tak dużo. Ponadto podkreślał, że jego zdaniem rząd od początku dobrze radzi sobie z epidemią.