
Choć nigdy nie nagrał albumu z Budką Suflera, to właśnie jego głos słyszysz w największym przeboju tej grupy, czyli utworze "Jolka, Jolka pamiętasz". Dziś porozmawiamy nie tylko o autobusie pełnym Arabów i żebraniu (wciąż) o benzynę, lecz i tym, czy wspominany powyżej utwór stał się dla Felicjana Andrzejczaka przekleństwem oraz czy parę dekad temu można było robić karierę, nie płaszcząc się przed władzami komunistycznymi. Pojawi się również hip-hop i piłka nożna oraz informacja, czy powinniśmy wypatrywać (nasłuchiwać) nowego krążka Budki Suflera z jego udziałem.
Utworem "Naprzód Orły!", nagranym na konkurs zorganizowany przed futbolowymi mistrzostwami świata, chciałem wesprzeć naszych sportowców, bo naprawdę lubię oglądać występy naszej reprezentacji oraz pojedynki najlepszych klubów.
