
Niewiele brakowało, a w tym sondażu mogliśmy oglądać Donalda Tuska. Były premier zdecydował się jednak nie wracać do polskiej polityki (jeszcze) i obserwuje ją z boku. Udało nam się uzyskać krótki komentarz od dawnego lidera PO. Jak ocenia wyniki I tury wyborów prezydenckich?
REKLAMA
Pierwsze sondażowe wyniki zapowiadają szalone dwa tygodnie przed II turą. Rafał Trzaskowski przeskoczył 30 procent poparcia, Andrzej Duda ma stabilne 41,8 proc. Wszystko może się jeszcze zdarzyć. 12 lipca dowiemy się, kto będzie nowym (lub nowym-starym) prezydentem.
Wyniki I tury wyborów prezydenckich wg sondażu Ipsos exit poll
Andrzej Duda – 41,8 proc.
Rafał Trzaskowski – 30,4 proc.
Szymon Hołownia – 13,3 proc.
Krzysztof Bosak – 7,4 proc.
Robert Biedroń – 2,9 proc.
Władysław Kosiniak-Kamysz – 2,6 proc.
Marek Jakubiak – 0,5 proc.
Paweł Tanajno – 0,3 proc.
Waldemar Witkowski – 0,3 proc.
Stanisław Żółtek – 0,3 proc.
Mirosław Piotrowski – 0,2 proc.
Chwilę po ogłoszeniu sondażowych wyników udało nam się uzyskać krótki komentarz od Donalda Tuska o tym, jak ocenia wyniki I tury wyborów prezydenckich.
– Odpowiem trzema banałami, bo prawda zazwyczaj jest banalna. Wynik drugiej tury jest otwarty. Rozstrzygnie mobilizacja elektoratów tych kandydatów, którzy odpadli. Mam nadzieję, że wygra lepszy, choć dobrze wiem, że demokracja nie zawsze podziela moje opinie – twierdzi w rozmowie z naTemat.
Czy ma jakieś rady dla Rafała Trzaskowskiego? Tylko jedną i dość ogólną. – Rafale, mów tylko to w co wierzysz i walcz do końca.
Czas start. Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski mają od teraz dwa tygodnie na przekonanie elektoratu swoich kontrkandydatów.
