Trzaskowski rzuca Dudzie wyzwanie. Zamiast ustawki TVP proponuje Arenę Prezydencką
redakcja naTemat
05 lipca 2020, 10:35·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 05 lipca 2020, 10:35
Rafał Trzaskowski mówi, że nie godzi się na ustawkę, jaką w poniedziałek w Końskich zamierza zorganizować Telewizja Polska. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na konferencji w Częstochowie rzucił wyzwanie kandydatowi PiS. Trzaskowski proponuje Andrzejowi Dudzie Arenę Prezydencką w Lesznie. Do spotkania również miałoby dojść w poniedziałek.
Reklama.
Debata prezydencka
Andrzej Duda nie przyjął zaproszenia na debatę z Rafałem Trzaskowskim organizowaną przez TVN oraz dwa portale internetowe. Ubiegający się o reelekcję prezydent mówił, że czeka na taką debatę, w której dojdzie do porozumienia między trzema największymi nadawcami: TVP, TVN i Polsatem. Mimo to zgodził się na pomysł narodowego nadawcy: debata w Końskich prowadzona przez Michała Adamczyka.
Rafał Trzaskowski to przedsięwzięcie nazywa wprost ustawką. Jego zdaniem wydarzenie w Końskich będzie wiecem Andrzeja Dudy, a nie debatą. Sceptycznej postawie Trzaskowskiego trudno się dziwić, bo przy poprzedniej debacie w TVP wiele wskazuje na to, że Andrzej Duda jako jedyny kandydat znał pytania przed programem.
– W Końskich szykuje się wiec pana prezydenta. Więc ja jasno chcę powiedzieć, że w takim wiecu nie będę brał udziału, tylko zapraszam pana prezydenta na prawdziwą debatę, gdzie będzie można wreszcie poznać poglądy pana prezydenta, jeżeli się na niej pojawi – rzucił wyzwanie Rafał Trzaskowski podczas konferencji w Częstochowie. Kandydat KO zaznaczył, że będzie to debata w nowej formuje.
Trzaskowski podkreślił, że jest gotów przystać na każdy inny format debaty "poza formatem proponowanym przez Jarosława Kaczyńskiego wspólnie z Jackiem Kurskim".
Rafał Trzaskowski z ubolewaniem przyznał, że "niestety prezydent bardzo rzadko odpowiada na pytania". – Prawie w ogóle nie organizuje konferencji prasowych, tylko organizowane są ustawki, w których prezydent zna pytania, zanim zostaną one zadane – mówił o Andrzeju Dudzie kandydat KO.
Arena prezydencka, gdzie zapraszamy dziennikarzy od lewa do prawa. Będą mogli zadawać pytania na dowolne tematy. Będę na te pytania odpowiadał. Mam nadzieję, że obok mnie będzie prezydent Duda i również w takiej otwartej formule będzie odpowiadał na pytania.