Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP. Wśród wyborczyń i wyborców popularne są dyskusje o tym, że polityk jest przystojny. Dla niektórych wygląd ma znaczenie przy podejmowaniu wyboru.
Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP. Wśród wyborczyń i wyborców popularne są dyskusje o tym, że polityk jest przystojny. Dla niektórych wygląd ma znaczenie przy podejmowaniu wyboru. Fot. Maciej Jazwiecki / Agencja Gazeta

Program. Spotkania. Obietnice. To wszystko ma znaczenie na finiszu kampanii, gdy za chwilę zdecydujemy, kto będzie nowym prezydentem Polski. Jest jednak jeszcze jeden czynnik – dla niektórych wyborców znaczący, jeśli nie decydujący: uroda kandydata. Na kilka godzin przed ciszą wyborczą internauci piszą, że według nich Rafał Trzaskowski jest przystojny. Ich ekscytację zauważył już sam kandydat.

REKLAMA
Można się z tego śmiać. Można się oburzać. Można załamywać ręce nad kryteriami, jakimi kieruje się część głosujących. Fakt jednak pozostaje faktem: dla niektórych prezencja polityka jest czymś, co zaważy na ich wyborze 12 lipca. A memy w internecie mówią same za siebie.
logo
Są oczywiście też tacy, dla których atrakcyjny – jak oceniają – wygląd Trzaskowskiego, jest miłą, ale nieistotną okolicznością towarzyszącą, bo albo głosują na program, albo przeciw Andrzejowi Dudzie, więc powierzchowność polityka nie ma nic do rzeczy. Nie przeszkadza im to jednak włączyć się w dyskusję na temat pozamerytorycznych walorów kandydata. Gdy internautki i internauci pytają znajomych na Facebooku i Twitterze, czy podoba im się Rafał Trzaskowski, zaczyna się lawina wpisów.
"Uważacie że Rafał Trzaskowski jest przystojny? Dla mnie hotuwa totalna" – napisała młoda internautka, dołączając zdjęcia polityka. Nadeszło do niej ponad tysiąc odpowiedzi. Są pojedyncze głosy, że kandydat jest taki sobie lub nieatrakcyjny, ale przytłaczająca większość to entuzjastyczne lub nieco zawstydzone "tak".
Czasami ktoś dodaje coś więcej. "Tak, i wygląda bardzo przyjaźnie" – pisze internautka @Asheremo. "Jakby wygrał mielibyśmy najprzystojniejszego prezydenta" – dodaje @0hakuna_matata_. "Tak! Nie dość, że mądry, to jeszcze przystojny. Wreszcie Polska by miała reprezentatywnego pod każdym względem prezydenta" – zachwyca się @MimowolnaMimoza. "Hotuwa" – pojawia się wiele razy. To neologizm utworzony na bazie angielskiego słowa "hot" – czyli gorący, atrakcyjny.
logo
Wygląda na to, że pozytywne oceny Trzaskowskiego ze względu na wygląd nie są domeną młodych internautek i internautów. Jesienią 2018 roku, gdy polityk startował w wyborach na prezydenta Warszawy, jego powierzchownością oczarowana była emerytka z którą rozmawiał dziennikarz "Gazety Wyborczej".
– Na zięcia to wolałabym Rafała. Elegancki, przystojny, ładny uśmiech, reprezentacyjny byłby z niego prezydent. Warszawa powinna mieć takiego, za którego się nie będzie wstydzić. Trzeba gdzieś pojechać, otworzyć, wystąpić. Rafał by sobie świetnie poradził – argumentowała pani Lidia, emerytka podróżująca II linią metra.
Wygląd Trzaskowskiego pozytywnie ocenił także jego ówczesny rywal o prezydenturę Warszawy, Patryk Jaki, który startował z poparciem PiS (bez powodzenia). W wywiadzie dla "Tygodnika Powszechnego" Jaki został poproszony o to, by powiedział coś miłego o rywalu. Dziennikarz Rafał Woś nie chciał przyjąć odpowiedzi, że ojciec Trzaskowskiego był dobrym muzykiem. – No dobrze: jest przystojny – dodał dociśnięty Jaki. A kilka lat później, jak mówił w naTemat Marcin Duma z IBRiS, o urodzie Trzaskowskiego mówią także zdeklarowane zwolenniczki Dudy.
Mniej i bardziej subtelne komplementy dotyczące Trzaskowskiego nie padają tylko na Twitterze czy w rozmowie z dziennikarzami. "Gośka, zazdro!" – taką treść miał jeden z transparentów na spotkaniu z politykiem w Szczecinie. Gośka to Małgorzata Trzaskowska, żona polityka, która wspiera go publicznie na ostatnim etapie kampanii wyborczej.
Ale na tym się nie skończyło. Jedna z młodych uczestniczek spotkania Trzaskowskiego pokazała mu na wiecu mema, na którym polityk jest przedstawiony jako ciacho, jak kobiety nazywają atrakcyjnych dla nich mężczyzn. Trzaskowski wrzucił zdjęcie tego momentu na swoją relację na Instagramie. Dodał do niego roześmianą buźkę. A to z kolei podchwyciły media plotkarskie, które na co dzień stronią od polityki, ale z upodobaniem donoszą, że nazwisko polityka jest przekręcane na Ciastkowski.
logo
Uroda kandydata to temat także dla mężczyzn LGBT. W Poznaniu na szybie klubu Lokum geje związani z grupą Stonewall dali nawet hasło Daddy2020. – Po prostu jest przystojny. Na pewno wielu innym gejom się podoba – pisze Paweł. – Jakby wygrał, to z pewnością trafiłby do top 3 najprzystojniejszych prezydentów na świecie – przewiduje.
Podobne zalety Trzaskowskiego dostrzega mama jednego z internautów. Są też tacy, którzy ze zdumieniem odkrywają, że Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda – jego rywal wspierany przez PiS – są równolatkami. Obaj kandydaci urodzili się w roku 1972.
W sieci pojawiają się wezwania, by nie oceniać kandydatów po wyglądzie, bo decydować powinny kompetencje, ale internauci nic sobie z tego nie robią. Sam kandydat zdaje się cieszyć z tego zainteresowania i je podsycać – choćby takimi wpisami jak ze Szczecina. Dla niego każdy głos będzie się liczył tak samo, niezależnie od tego, z jakiego powodu go dostanie. A grupa, w której Trzaskowski jest wyjątkowo popularny na tle swojego rywala to młode kobiety. Biorąc pod uwagę, że wyścig o Pałac Prezydencki idzie łeb w łeb, wystarczy że nawet wyglądem przekona do głosowania kilkadziesiąt tysięcy osób, by zwyciężyć wybory prezydenckie.
My jednak zachęcamy do głosowania na podstawie innych przesłanek, tych bardziej merytorycznych. A ich przecież wcale nie brakuje.