
Reklama.
Tedros Adhanom nie ukrywał, że powrót do życia bez restrykcji jest na razie niemożliwy. Przedstawił jednak "mapę drogową", która ma pomóc nam kontrolować COVID-19, a co za tym idzie – żyć względnie normalnie. Lider WHO zapowiedział, że będzie to wymagało trzech rzeczy.
– Po pierwsze, nacisk na zmniejszenie śmiertelności i tłumienie transmisji. Po drugie, silna, zaangażowana społeczność, która podejmuje indywidualne działania w interesie siebie. Po trzecie, potrzebujemy silnego przywództwa rządowego i koordynacji kompleksowych strategii, które są przekazywane w sposób jasny i konsekwentny – wyjaśnił.
Dodajmy, że pandemia koronawirusa na świecie nie zwalnia. Tylko w USA w ciągu ostatniej doby liczba nowych zakażeń wzrosła o ponad 65 tys. Wzrost zachorowań w ostatnich dniach obserwujemy też w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii czy Niemczech.
W Polsce epidemia znalazła się w cieniu wyborów prezydenckich, ale przypomnijmy, że ostatnie raporty były mało pocieszające. Notowaliśmy po 299, a nawet 370 zakażeń na dobę.