Zbigniew Ziobro złożył w poniedziałek wniosek do MRPiPS w sprawie rozpoczęcia procedury wypowiedzenia konwencji antyprzemocowej. Głos w tej sprawie zabrał teraz szef resortu spraw zagranicznych. – Myślę, że to będzie decyzja całego rządu – powiedział Jacek Czaputowicz.
Jacek Czaputowicz o wypowiedzeniu konwencji stambulskiej. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Zdaniem szefa MSZ decyzja w sprawie wypowiedzenia konwencji stambulskiej będzie decyzją całego rządu. – Zobaczymy, jaka to będzie decyzja. Odpowiednie ministerstwa tutaj są za to odpowiedzialne. MSZ oczywiście będzie prowadził to, co do niego należy, czyli te sprawy formalne – zapowiedział Jacek Czaputowicz podczas wtorkowej konferencji prasowej w Lublinie.
Jak sam podkreślił, obie strony sporu dotyczącego konwencji stambulskiej mają swoje racje. – Czasami się przystępuje do konwencji i takich konwencji jest wiele, jak na przykład Karta praw człowieka. Nie dlatego, że się ma jakieś rozwiązania krajowe wątpliwe, tylko dlatego, żeby upowszechnić pewne standardy. Tutaj też mamy do czynienia z konwencją, która przybiera bardziej uniwersalny charakter. Trzeba wyważyć za i przeciw – podkreślił.
– Jak powiedziałem, też te wątpliwości zgłaszane do tej warstwy aksjologicznej są uzasadnione. Dyskusja trwa. Zobaczymy, jaka będzie decyzja rządu – dodał.
Przypomnijmy, że wniosek ministra sprawiedliwości został przekazany do MRPiPS, gdyż to ten resort posiada kompetencje do przygotowania wniosku o wypowiedzenie spornej umowy. Zbigniew Ziobro jest krytyczny wobec fragmentów równościowych dotyczących osób homoseksualnych czy promowania edukacji seksualnej.
Ministrowi sprawiedliwości nie podoba się też zapis o tym, że alkohol czy dopalacze mogą stać się źródłem przemocy. Jak stwierdził Ziobro, polskie przepisy bardzo restrykcyjnie chronią przed przemocą.
