Znany wrocławski epidemiolog, profesor Krzysztof Simon po raz kolejny w bardzo ostrych słowach podsumował działania rządu ws. pandemii koronawirusa. Stwierdził na łamach "Faktu", że zluzowanie obostrzeń epidemiologicznych było szaleństwem i zastanawiał się, kto doradza obozowi rządzącemu.
– Nie wiem, kto doradza rządowi, ale zluzowanie restrykcji to szaleństwo! – powiedział gazecie "Fakt" prof. Krzysztof Simon. Dodał, że nieprzestrzeganie zasad, którymi kierowali się Polacy przez ostatnie pięć miesięcy pandemii, "skończy się katastrofą".
– Trzy czwarte ludzi bimba i niczego nie przestrzega: dystansu, masek, mycia rąk. Chodzą tak do kina, restauracji, na msze. To się skończy katastrofą. (...) Jeśli ktoś się nie boi wirusa, to jest idiotą. Niech się przejdzie do kliniki bez zabezpieczenia i pomoże mi z pacjentami, jak się nie boi, serdecznie zapraszam – mówi bez ogródek prof. Simon.