Zaplanowane na przyszły tydzień posiedzenie Senatu (4-7 sierpnia) zostaje przesunięte na 11-13 sierpnia – podał marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Powodem jest choroba senatora Koalicji Polskiej-PSL Jana Filipa Libickiego. Jak podaje Onet, kwarantannie może zostać poddanych około 40 senatorów, którzy mieli z nim kontakt. Senator obecnie przebywa w szpitalu.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Nowy termin posiedzenia Senatu zaproponował marszałek Grodzki. Decyzja zapadła w trybie obiegowym, w gronie członków Konwentu Seniorów. Grodzki o przełożeniu obrad Senatu poinformował marszałek Sejmu Elżbietę Witek. Przełożone posiedzenie Senatu odbędzie się w dniach 11-13 sierpnia. Na kolejny tydzień przełożono też posiedzenia senackich komisji.
Jak już informowaliśmy w naTemat, obecnie tworzona jest lista osób, z którymi miał kontakt senator Libicki. – Lista musi trafić do sanepidu – dodał w niedzielę dyrektor Centrum Informacyjnego Senatu Grzegorz Furgo. – Poddamy się wszystkim procedurom, które obowiązują – dodał. Centrum Informacyjne Senatu ma od środy pracować zdalnie.
– Senatorowie i pracownicy Kancelarii Senatu, którzy mieli w ostatnim czasie kontakt z senatorem Janem Filipem Libickim (KP-PSL), zostaną zbadani na obecność koronawirusa – dodał marszałek Grodzki.
Tę wiadomość Jan Filip Libicki przekazał wieczorem na Twitterze. Senator Koalicji Polskiej-PSL zapowiedział, że poda sanepidowi dane osób, które spotkał w ostatnim czasie.
"Uwaga! Ważna wiadomość! Mam koronawirusa. Oczywiście podam tych, których spotkałem w zeszłym tygodniu, do sanepidu. Gdybym o kimś zapomniał, proszę, by sam zrobił test" – napisał na Twitterze Jan Filip Libicki.