Ksiądz pedofil z podkarpackiej Tylawy, o którym reportaże w naTemat pisała Daria Różańska, dostał kolejną karę. Zgodnie z decyzją arcybiskupa Adama Szala ks. prałat Michał M. ma od tej pory odprawiać msze święte tylko prywatnie, bez ludu. Takie obwieszczenie można przeczytać na stronie parafii w Zaborowie na Podkarpaciu.
Jak czytamy w ogłoszeniu z 2 sierpnia 2020 r. na stronie parafii NMP Królowej Polski w Zaborowie, skazany za molestowanie ksiądz nie będzie odprawiał mszy z udziałem innych ludzi. "Zgodnie z decyzją arcybiskupa Adama Szala ks. Prałat Michał M. będzie odprawiał Mszę św. prywatnie, bez ludu. Ks. Michał podporządkowuje się decyzji swojego Ordynariusza. Nasz Rodak będzie odprawiał jedną z intencji Mszy przewidzianych na poszczególne dni. Polecajmy Go w naszej modlitwie" – czytamy.
Sąd w uzasadnieniu wyroku podał, że skazany Michał M. "brał dzieci na kolana, wkładał ręce pod bluzkę i do majtek, dotykał piersi i krocza". – Nie odwoływałem się, bo byłem tak psychicznie wykończony – skomentował duchowny. – Pan Jezus też się nie odwoływał, jak wydali wyrok na niego – dodał ksiądz.