Nowe ognisko covid-19 stwierdzono na weselu w Rzeszowie, które odbyło się w stolicy Podkarpacia 1 sierpnia. Efekt? Dziewięć osób zakażonych i 94 na kwarantannie. Sześciu z dziewięciu zakażonych to mieszkańcy Rzeszowa, reszta – mieszkańcy powiatu rzeszowskiego.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
– W weselu uczestniczyły 92 osoby i dwie osoby z obsługi. Wszystkie zostały objęte kwarantanną – powiedziała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Dorota Gibała z wojewódzkiego sanepidu w Rzeszowie. Jak podaje gazeta, w Rzeszowie są jeszcze dwa ogniska koronawirusa. Oba jednak dotyczą szpitali.
12 testów na obecność koronawirusa dało wynik pozytywny w szpitalu MSWiA. Do piątku stwierdzono tam między innymi zakażenie u pięciu pracowników medycznych oraz czterech pacjentów. Jeden z nich zmarł w wyniku powikłań. Jak przekazała przedstawicielka sanepidu, przebadano cały personel i pacjentów oddziału chirurgii. Wstrzymano przyjęcia do kliniki ginekologii i położnictwa.
Trzecim ogniskiem koronawirusa jest Kliniczny Wojewódzki Szpital nr 2 w Rzeszowie, gdzie stwierdzono pozytywne wyniki testów na koronawirusa u siedmiu osób, z czego pięciu zakażonych to pracownicy medyczni.
Tymczasem w ostatnich dniach – choć liczba dobowych zakażeń nieco spadła – znów bijemy rekordy potwierdzonych przypadków koronawirusa. W poniedziałek było ich ponad 600. Pod koniec zeszłego tygodnia przedstawiciele rządu przestrzegali, że może być ich niebawem jeszcze więcej.