Podczas wtorkowej konferencji prasowej Łukasz Szumowski oznajmił, że rezygnuje z pełnienia funkcji ministra zdrowia. Jego decyzja ruszyła lawinę twitterowych komentarzy ze strony opozycjonistów.
"Zanim Premier Morawiecki przyjmie dymisje pana ministra Łukasza Szumowskiego, to powinien zostać przedstawiony pełen raport rozliczenia wydatków przy zakupach na czas pandemii. Brakuje 60 mln zł plus odsetki!" – napisał poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński.
Inna posłanka KO, Barbara Nowacka stwierdziła, że Szumowski rezygnuje za późno. "Domagaliśmy się jego dymisji po aferach z maseczkami, respiratorami, testami. Po chaosie z wytycznymi od marca. Po politycznych decyzjach wokół wyborów. Dobrze że odszedł. Czas na rozliczenie afer" – oceniła w swoim wpisie.
Głos w tej sprawie zabrał też Michał Szczerba z tego samego ugrupowania. "Żegnamy Pana Ministra Szumowskiego. Ale to pożegnanie nie kończy kontroli poselskiej. Działamy do końca, dopóki nie wróci ostatnia złotówka na konto MZ. Brakuje 70 milionów!" – zaalarmował poseł.
Rezygnację Szumowskiego skomentował też poseł Dariusz Rosati. "Odchodzi w niesławie, uwikłany w konflikt interesów, odpowiedzialny za ciemne geszefty przy zakupie masek i respiratorów. Jako minister zdrowia wyśmiewał noszenie maseczek i głosił, że grypa jest groźniejsza od COVIDu" – napisał.
Były wicepremier i szef PSL Janusz Piechociński spytał z kolei retorycznie o rachunki za zakup respiratorów. "Szumowski odchodzi – rachunki za respiratory dalej aktualne?" – czytamy w jego wpisie.
Marcelina Zawisza z Lewicy w punktach wymieniła swoje zarzuty wobec ministra. Są wśród nich m.in. "afery w refundacji" czy "chaos w pandemii".
Dymisja Szumowskiego to kolejne w ostatnich dniach odejście z resortu zdrowia. W poniedziałek o swojej rezygnacji poinformował wiceminister Janusz Cieszyński. Spekuluje się, że dymisje mogą mieć związek z aferą wokół zakupu przez rząd maseczek i respiratorów, do czego nawiązuje opozycja.