Kinga Rusin przestaje być prowadzącą popularny program śniadaniowy "Dzień Dobry TVN". Prezenterka pożegnała się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Podzieliła się też swoimi przyszłymi planami zawodowymi.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Dlaczego Kinga Rusin odeszła z "Dzień dobry TVN? "Chcę realizować swoje kolejne marzenia, wykorzystać swobodę i niezależność finansową, którą mam dzięki świetnie prosperującej firmie kosmetycznej – mojej dumie. Chcę współtworzyć nowe ciekawe projekty w kilku obszarach: telewizja, biznes, działalność społeczna" – napisała.
"Ostatnio wiele się zmieniło w 'Dzień Dobry TVN', a odejście mojego współprowadzącego stworzyło naturalną okazję, by ruszyć do przodu. Kiedy jak nie teraz?" – napisała Kinga Rusin. Przypomnijmy, że wcześniej z "Dzień Dobry TVN" rozstał się Piotr Kraśko. Dziennikarz dołączy do "Faktów". Zajmie miejsce Justyny Pohanke, która rozstała się z nadawcą po 19 latach pracy.
Prezenterka przyznała, że nie rozstaje się zupełnie z telewizją. Ma już nawet kilka propozycji programów. "Z pewnością chciałabym prowadzić program ostrzejszy, bardziej kontrowersyjny. Realizacja moich konkretnych wizji nie jest łatwa. Rozmowy trwają" – zdradziła. "Chcę też zająć się dziennikarsko poważniejszymi tematami i razem z własnym zespołem produkować reportaże i dokumenty – robiłam to, kiedy mieszkałam przez kilka lat w USA, zawsze to kochałam" – dodała.
Odejście Kingi Rusin skomentował dyrektor programowy TVN Edward Miszczak. – Kinga od samego początku współtworzyła DD TVN. Dziękujemy jej za te 15 fantastycznych lat wspólnej pracy. Jest naszą wspaniałą gwiazdą związaną ze stacją od początku jej istnienia. Szanujemy jej decyzję oraz chęć podjęcia nowych wyzwań i liczymy na realizację kolejnych programów z jej udziałem. Mamy kilka propozycji dla Kingi, rozmawiamy – powiedział w rozmowie z wirtualnemedia.pl.