Łukasz Szumowski tłumaczy się z wakacji w Hiszpanii u Roberta Mazurka.
Łukasz Szumowski tłumaczy się z wakacji w Hiszpanii u Roberta Mazurka. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Reklama.
Jak dobrze wiemy, Łukasz Szumowski jeszcze jako minister zdrowia rekomendował, by Polacy spędzili urlop w kraju. Tymczasem "Super Express" pokazał, jak spędza urlop na Wyspach Kanaryjskich. Gazeta opublikowała zdjęcia byłego szefa resortu zdrowia żeglującego po Oceanie Atlantyckim.
I właśnie o to Robert Mazurek zapytał Łukasza Szumowskiego. Zdaniem byłego ministra zdrowia "ryzyko było żadne". Tymczasem na przykład w Polsce 21 sierpnia były 903 zakażenia koronawirusem.
– To nawet nie była Hiszpania. Po prostu spędziłem 10 dni na oceanie. Z jedną osobą. Wydawało mi się, że właśnie podczas żeglowania uda się uzyskać trochę prywatności. Ale i tak ktoś zrobił nam zdjęcia, co nie jest przyjemne – tłumaczył Łukasz Szumowski. Dodał, że na ląd zszedł tylko raz i to na wysepkę, gdzie nie było żadnego przypadku koronawirusa.
– Na wakacjach byłem wtedy, gdy wiedzieliśmy już, że z powrotów wakacyjnych jest po kilkanaście, kilkadziesiąt zakażeń, a nie setki. Spędziłem te 10 dni w pomieszczeniu i na wodzie. Myślę, że ryzyko było więc żadne – spuentował.
Przypomnijmy: Łukasz Szumowski podał się do dymisji, mimo że wcześniej zapewniał, że tego nie zrobi. Odbyło się to w atmosferze wielu niejasności dotyczących choćby zakupu respiratorów widmo przez resort zdrowia.
źródło: RMF FM