Antyoksydanty zawarte m.in. w boczniakach, pieczarkach, grzybach suszonych i shitake mogą chronić nas przed negatywnymi skutkami starzenia się organizmu. Naukowcom z Singapuru udało się udowodnić, że jedzenie 2 porcji (po 150 g) grzybów tygodniowo może ograniczać ryzyko demencji starczej i choroby Alzheimera. Okazuje się, że niskokaloryczne i bogate w selen grzyby mogą mieć całkiem sporo walorów zdrowotnych, z których wielu z nas zupełnie nie zdaje sobie sprawy. Poznajcie 5 najważniejszych korzyści z jedzenia grzybów!
W statystykach pod względem ilości spożywanych grzybów wyprzedzają nas m.in. Holendrzy (głównie za sprawą uprawianych na skalę przemysłową boczniaków i pieczarek) oraz Japończycy, słynący z zamiłowania do shitake, enoki czy nameko). Średnia długość życia mieszkańców obu tych krajów jest też znacząco wyższa niż w Polsce.
Najnowsze wyniki badań naukowych wskazują, że spory wpływ na długowieczność tych narodów może może mieć obecność sporej ilości grzybów w ich codziennej diecie.
1. Jedzenie grzybów ma pozytywny wpływ na mózg i chroni przed utratą pamięci.
Po 6 latach badań specjalistom pod kierunkiem prof. Lei Fenga z National University of Singapore na łamach "Journal of Alzheimer's Disease" udało się udowodnić, że jedzenie zaledwie 2 porcji grzybów w tygodniu (2 x po 150 g) może zapobiegać utracie funkcji poznawczych mózgu u seniorów oraz chronić organizm przed negatywnymi konsekwencjami starzenia się.
Naukowcy uważają, że dzięki ergotioneinie (tiotainie) – czyli bardzo silnie działającemu antyoksydantowi zawartemu m.in. w boczniakach, pieczarkach, grzybach suszonych oraz shitake – można chronić mózg przed utratą pamięci związaną z procesem starzenia.
Właściwości przeciwzapalne tego składnika zapobiegają uszkodzeniom neuronów, co może mieć istotne znaczenie dla osób zagrożonych chorobami neurodegeneracyjnymi tj. alzheimer.
Badaczom udało się wykazać, że osoby, które spożywają na co dzień bogate w ergotioneinę grzyby, są aż o 50 proc. mniej narażone na utratę zdolności poznawczych mózgu i mają lepszą pamięć niż pozostali, w których diecie brakuje tego antyoksydantu.
W opóźnianiu efektu starzenia się organizmu mogą pomóc także inne składniki odżywcze, witaminy i minerały obecne w grzybach (m.in. selen, wit. D i spermidyna).
2. Grzyby są ważnym źródłem witamin i mikroelementów.
Choć wartości odżywcze grzybów od lat wzbudzają sporo kontrowersji wśród dietetyków i nadal nie brakuje specjalistów, którzy twierdzą, że ich główną zaletą jest dodawanie aromatu potrawom, to jednak wbrew pozorom w ich składzie można znaleźć całkiem sporo elementów, którymi warto wzbogacić codzienną dietę.
Ze względu na chitynę, której nie rozpuszczają kwasy żołądkowe, grzyby bardzo długo zalegają w naszym przewodzie pokarmowym (dlatego odradza się ich spożywanie m.in. dzieciom), jednak uważa się je za cenne źródło np. selenu oraz innych minerałów tj. miedź, cynk, fosfor, potas, mangan, magnez, żelazo i wapń.
Wśród gatunków występujących w Polsce najwięcej selenu zawiera: borowik szlachetny, koźlarz babka, czubajka kania oraz krowiak podwinięty.
Najwięcej wit. A w postaci beta-karotenu mają kurki, które zawdzięczają mu swoją charakterystyczną, jaskrawą barwę (grzyby te zwierają także m.in. wit. z grupy B: B1, B2, B3, B6, biotyna).
Grzyby charakteryzują się także niską zawartością cukrów prostych (wiele gatunków, m.in. reishi i czernidłak kołpakowaty, wręcz obniża poziom cukru we krwi). Mają również sporo błonnika, wit. D, likopenu, a także soli magnezu, chromu, manganu, wapnia, kobaltu i żelaza.
3. Grzyby mają właściwości alkalizujące.
Mimo że białko grzybów uważa się za niepełnowartościowe (brakuje mu wielu cennych aminokwasów), to jednak jedzenie grzybów może mieć pewne zalety. Jedną z nich zawdzięczmy ich właściwościom zasadowym (alkalizującym).
Wyniki badań opublikowanych na łamach "International Journal of Medicinal Mushrooms" wskazują, że grzyby jadalne mogą działać alkalizująco, a dzięki zbalansowanemu pH (mającemu pozytywny wpływ na system immunologiczny), mogą obniżać ryzyko wielu chorób i wzmacniać organizm przed atakiem drobnoustrojów chorobotwórczych.
4. Grzyby są niskokaloryczne i niskotłuszczowe.
Grzyby składają się głównie z wody, a w 100 g znajduje się nie więcej niż około 50 kcal.
Zawierają też minimalne ilości tłuszczu, z czego większość stanowią głównie nienasycone kwasy tłuszczowe, m.in. kwas linolenowy, który ułatwia koncentrację, wzmacnia odporność i poprawia wzrok.
Wiele grzybów obniża także poziom cholesterolu i pomaga w walce z nadciśnieniem.
5. Grzyby działają przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, antydepresyjnie i antynowotworowo.
Choć włączenie grzybów do codziennej diety nie uchroni nas w stu procentach przed zachorowaniem na raka, to jednak naukowcy znajdują coraz więcej dowodów na to, że niektóre toksyny zawarte w grzybach mogą mieć działanie antynowotworowe.
Badaczom z Japonii udało się udowodnić, że ekstrakt z grzybów shitake doprowadził do regresji nowotworu u 6 na 10 myszy laboratoryjnych cierpiących na złośliwe mięsaki.
Naukowcy z Kanady i Niemiec pracują natomiast nad wykorzystaniem grzybów do walki m.in. z jednym z najbardziej śmiercionośnych nowotworów – raka trzustki.
Z kolei nasze rodzime kurki dzięki właściwościom antybakteryjnym mogą zapobiegać m.in. wzrostowi gronkowca złocistego, a dalekowschodnie grzyby reishi chronią zaś przed wirusem grypy typu A.
Pewne korzyści zdrowotne mogą przynieść nawet halucynogenne grzyby, choć odradza się sięganie po nie w formie naturalnej. Wyniki badań opublikowanych w "The Lancet Psychiatry" wskazują, że dzięki zawartej w nich psychoaktywnej psylocybinie, która wpływa na receptory serotoniny (zwanej "hormonem szczęścia"), można odnieść pozytywne efekty w leczeniu depresji.
Wśród naukowców nadal trwa dyskusja na temat wykorzystania tego składnika w terapii osób zmagających się z depresją, napadami lęków i zaburzeniami psychicznymi.