Kinga Duda została powołana na stanowisko społecznego doradcy swojego ojca, prezydenta Andrzeja Dudy. Mimo że jest to funkcja bez pensji, to decyzja ta wywołała dużo medialnego szumu. Wymownie skomentowała ją Matylda Damięcka, którzy przy okazji wbiła szpilkę prezydentowi.
Sam Andrzej Duda także odniósł się do sprawy i skomentował tweet rysownika Cezarego Krysztopy. "Dziękuję i potwierdzam. 'Doradca społeczny' to wolontariusz. Nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia z tytułu tej funkcji" – napisał prezydent.
Matylda Damięcka komentuje stanowisko Kingi Dudy
Nowe stanowisko Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim skomentowała w swoim stylu aktorka i rysowniczka Matylda Damięcka, która słynie z wymownych rysunków będących komentarzem do aktualnych wydarzeń w kraju. "Pierwsze córka" – podpisała swój najnowszy post.
Tym razem Damięcka narysowała dwie postaci: ojca i córkę. "My name... My, my, my..." – zacina się mężczyzna, co można odczytać jako nawiązanie do często krytykowanej angielszczyzny prezydenta Polski. "Andrzej, tato" – podpowiada stojąca za jego plecami córka. "My name is Andrzej tato" – powtarza bezrefleksyjnie prezydent.
Rysunek Damięckiej przypadł do gustu internautom. "Genialne", "W punkt", "Jak to pięknie ujęte", "Mimo braku sympatii do PADa, uważam to za urocze" – komentowali.