Anna Rakowska-Trela, znana prawniczka z Łodzi, doktor habilitowana nauk prawnych ze specjalnością prawo konstytucyjne i wykładowca uniwersytecki, napisała do Andrzeja Dudy ws. sprawie swojego wolontariatu w Kancelarii Prezydenta. Stwierdziła, że skoro poszerza się krąg jego doradców społecznych, ona też zgłasza swoją kandydaturę. Tak podpowiada jej sumienie.
Anna Rakowska-Trela nie raz krytykowała rządy PiS za zmiany w prawie wyborczym czy w Sądzie Najwyższym. "Konstytucję łamią prawie wszystkie osoby zajmujące najważniejsze stanowiska decyzyjne w państwie, na czele z premierem Mateuszem Morawieckim" – mówiła w niedawnym wywiadzie dla "Wyborczej".
Teraz do Andrzeja Dudy skierowała zgłoszenie na funkcję doradcy społecznego, czyli taką samą, na jaką została powołana córka prezydenta Kinga Duda.
"Krąg doradców społecznych Prezydenta RP poszerza się. Sumienie podpowiada, że obowiązkiem prawnika i konstytucjonalisty jest skorzystać z tej okazji i się zgłosić! Wszak wolontariatu się nie boję" – napisała w poście na Facebooku, zamieszczając screen pisma.
"Brawo!", "Rewelacja", "Świetny pomysł, gratulacje", "Jestem pod wrażeniem" – zareagowali pod nim komentujący.
W liście do prezydenta Dudy Anna Rakowska-Trela napisała, że z zadowoleniem przyjęła poszerzenie przez niego kręgu doradców społecznych. "Świadczące, jak należy rozumieć, o Pana otwartości i gotowości do szerokich konsultacji i przyjmowania sugestii ze strony różnych środowisk i osób" – zaznaczyła.
Po czym zwróciła się o rozważenie także jej kandydatury do tej funkcji. "Oczywiście w ramach wolontariatu. Idea wolontariatu nie jest mi bowiem obca" – podkreśliła.
Anna Rakowska-Trela przedstawiła się prezydentowi: "Jestem doktorem habilitowanym nauk prawnych, profesorem Uczelni ze specjalnością prawo konstytucyjne. Wykonuje także od kilkunastu lat zawód adwokata".
Po czym zaproponowała Andrzejowi Dudzie "doradztwo w zakresie realizacji funkcji i kompetencji Prezydenta RP w zgodzie z Konstytucją RP i innymi przepisami prawa powszechnie obowiązującymi".
Na koniec wyraziła nadzieję, że uda się "wspólnie wypracować drogę powrotu do przestrzegania w działaniach Prezydenta Konstytucji RP".
Przypomnijmy, powołanie Kingi Dudy na funkcję doradcy prezydenta wzbudziło ogromne kontrowersje i wywołało w Polsce bardzo wiele skrajnych reakcji. Nie brakowało porównań do Ivanki Trump.