Madeleine McCann zaginęła w maju 2007 roku.
Madeleine McCann zaginęła w maju 2007 roku. Fot. screen z YouTube.com

Prokurator z niemieckiego Brunszwiku w rozmowie z portugalską telewizją powiedział, że istnieją dowody wskazujące, iż Madeleine McCann nie żyje. O zabójstwo 4-latki podejrzewany jest niemiecki pedofil.

REKLAMA
– To, co uzyskaliśmy z wyników badań nie pozwala nam sądzić inaczej. (...) Nie mamy dowodów na to, że Maddie wciąż żyje. A to, co wiemy, sugeruje, że nie żyje. Właściwie nie mamy innego pola manewru – zapewnił prokurator Hans Christian Wolter na antenie portugalskiej telewizji RTP.
Głównym podejrzanym w sprawie jest 43-letni Niemiec Christian Brueckner. Mężczyzna jest dobrze znany policji – w przeszłości był skazywany za napaści seksualne i pedofilię. Obecnie przebywa w więzieniu w Kilonii, gdzie odsiaduje wyrok za napaść na 72-letnią Amerykankę.
Pod koniec lipca w związku z zaginięciem Maddie policja przeszukała działkę ogrodową w Hanowerze. Niedaleko stamtąd mieszkał Brueckner. Być może tamto przeszukanie rzuciło nowe światło na sprawę i dostarczyło prokuraturze dowodów.
4-letnia wówczas Madeleine McCann zniknęła z pokoju hotelowego w portugalskim Algarve, gdzie przebywała na wakacjach z rodzicami, 3 maja 2007 roku. Jej zaginięcie jest jedną z najgłośniejszych zagadek kryminalnych w ostatnich latach. Śledczy badali już wiele wątków, brali nawet pod uwagę udział rodziców w zbrodni. W zeszłym roku na Netflixie pojawił się serial opisujący tajemnicze zaginięcie dziewczynki.
źródło: RTP