
Reklama.
Zdaniem "The Economist" przejęcie Polska Press od grupy VGP przez PKN Orlen byłoby znaczącym ciosem PiS w niezależne media w Polsce. Zauważa, że chociaż nakłady lokalnych dzienników są niskie, to jednak są ważne dla obozu władzy, ponieważ "ich odbiorcami są mieszkańcy terenów wiejskich, bardzo katolickich części Polski, czyli jego rdzennego elektoratu".
Czytaj także: Cztery powody, dla których Jarosław Kaczyński marzy o repolonizacji i chce zniszczyć media
Do tego brytyjski tygodnik przypomina także, że w jednym z ostatnich wywiadów Jarosław Kaczyński wspomniał, że chciałby ograniczyć zagraniczny kapitał w spółkach medialnych do 30 proc. To, według "The Economist" oznacza, że zagraniczni inwestorzy, w tym także VGP, byliby zmuszeni sprzedać swoje udziały.
Węgierski model
Taki sposób wykupowania niezależnych mediów sprawdził się już w kraju jednego z największych sojuszników PiS – Viktora Orbana, co także podkreśla brytyjska gazeta. Opisywaliśmy ten schemat na łamach naTemat.pl. Orban wykupił tych, którzy pisali o nim i jego rządach krytyczne artykuły. Ale nie zrobił tego sam. Miał pomoc węgierskich oligarchów, m.in. Heinricha Peciny, Andy'ego Vajny i Lőrinca Mészárosa. To oni kupili znaczną część mediów opozycyjnych na Węgrzech.Czy podobny scenariusz właśnie rozpoczyna się w Polsce przy udziale spółek Skarbu Państwa? Nie ma na to oficjalnego potwierdzenia, ale według brytyjskich dziennikarzy, na to wygląda. Orlen przecież już podjął w tym kierunku kroki. W połowie tego roku przejął Ruch, czyli sieć dystrybucji prasy, a w ubiegłym roku razem z PZU otworzył wspólny do mediowy.
Czytaj także: Upada wolny od epidemii bastion Orbána. Rekordowy wzrost liczby zakażonych na Węgrzech
źródło: "The Economist"