Reklama.
"Co za niesamowity sukces, co za wspaniała historia! Dobra robota" – napisał na Twitterze kapitan polskiej reprezentacji w piłce nożne, Robert Lewandowski. Nie tylko on złożył Idze Świątek szczere gratulacje. "Woowww! Gratulacje" – dodała tenisistka Agnieszka Radwańska.
Słów podziwu nie szczędził również Andrzej Duda. "Niesamowity, historyczny sukces Igi Świątek w Roland Garros 2020. Ten dzień przechodzi do historii Polski, polskiego sportu i polskiego tenisa. Dziękujemy! Gratulujemy z całego serca i bijemy brawo na stojąco" – czytamy we wpisie prezydenta Polski.
Mateusz Morawiecki także zamieścił na Twitterze wpis, w którym opiewa zasługi młodej Polki. "Ogromne gratulacje dla Igi Świątek, która osiągnęła dziś życiowy i – jestem przekonany – dopiero pierwszy sukces w Wielkim Szlemie. Niesamowita historia, którą napisała ta młoda dziewczyna na kortach Rolanda Garrosa! Paryż jest dzisiaj polski" – skomentował sobotni mecz premier.
Gratulacje złożył też minister Jacek Sasin, pisząc: "Wspaniały występ, świetna gra, niezapomniane emocje. To największy sukces w historii polskiego tenisa! (...) Cieszę się też, że to Grupa LOTOS jest sponsorem strategicznym Polskiego Związku Tenisa wspierając rozwój dyscypliny i talenty takie jak Iga występują w barwach Reprezentacji Polski. Nie można też zapomnieć o udziale Totalizatora Sportowego jako sponsora polskiego tenisa".
Jego słowa spotkały się z krytyką wśród internautów. "Twojej zasługi nie ma w tym żadnej! Zamilcz" – zamieścił komentarz jeden z internautów. "Jacuś, teraz ty przytulisz się do czyjegoś sukcesu? Kiedy zwrócisz zdefraudowane 70 mln?" – zapytał inny użytkownik portalu.
Wyczyn Polki przeszedł do historii
Sobotnie spotkanie rozpoczęła swoim serwisem Iga Świątek i już na samym początku Polka wygrała pierwsze trzy gemy. Warto dodać, że tenisistka miała przed sobą nie lada wyzwanie - w początkowej fazie rozgrywki słońce padało wprost na jej twarz.Sofia Kenin szybko nadrobiła stracone gemy, ale ostatecznie w pierwszym secie zwyciężyła polska zawodniczka (6:4).
W drugim secie Iga Świątek wygrała z Amerykanką wynikiem 6:1 i tym sposobem została mistrzynią turnieju Rolanda Garrosa. Zawodniczka stała się pierwszą Polką w historii, która wygrała jedną z czterech najważniejszych imprez tenisowych.