
Reklama.
Przez ostatnie dwa tygodnie w Polsce odnotowano 1,63 przypadku śmiertelnego wśród chorych na COVID-19. To plasuje nas na siódmej pozycji w UE w tej niechlubnej klasyfikacji. Jej liderem są Czesi. U naszego południowego sąsiada ten współczynnik wynosi aż 4,41. Ze względu na pogarszającą się sytuację epidemiologiczną w Czechach wprowadzono surowe restrykcje przypominające lockdown.
Na drugim miejscu znalazła się Rumunia ze współczynnikiem 3,83, na trzecim – Hiszpania, gdzie w ciągu minionych 14 dni zmarło 3,01 zakażonych w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Polskę wyprzedziły jeszcze Węgry (2,64), Malta (2,03) oraz Belgia (2,0).
Z kolei za nami uplasowały się państwa, w których jeszcze kilka tygodni temu zgonów było zdecydowanie więcej niż u nas – Francja (1,55), Wielka Brytania (1,42) czy Włochy (0,61). Stawkę zamykają Islandia i Lichtenstein, gdzie w ciągu ostatnich dwóch tygodni nie zmarł nikt chory na COVID-19.
W środę w Polsce dzienna liczba zgonów po raz pierwszy przekroczyła 100– odnotowano 116 przypadków śmiertelnych. Od początku pandemii w naszym kraju zmarło już 3217 zakażonych koronawirusem.
źródło: ECDC