
Reklama.
Premier Mateusz Morawiecki uwielbia oratorskie popisy i nie powstrzymuje się od nich nawet wówczas, gdy do przekazania są konkretne informacje. Tak było również podczas czwartkowej konferencji szefa rządu w sprawie nowych obostrzeń i wprowadzenia w Polsce tzw. małego lockdownu, gdy mówił on m. in. o "zakazie konsolacji".
Funkcjonariuszy policji i pracowników służb sanitarnych nie powinno więc dziwić, jeśli w najbliższych dniach znajdą się osoby, które oznajmią im, że nic nie słyszały o tym, by w czerwonych strefach zakazano... organizacji styp.
Co to jest konsolacja?
Konsolacja to bowiem nieco archaiczna nazwa tradycyjnego poczęstunku, na który bliscy zmarłej osoby zapraszają po pogrzebie. Polskie słowo "konsolacja" pochodzi od łacińskiego "consolatio", czyli określania opisującego ulgę lub pociechę.Skądinąd podobne pochodzenie ma także znacznie popularniejsze i bardziej zrozumiałe w dzisiejszych czasach pojęcie "stypa".
Łacińskie "stipis" oznacza składkę na złożenie ofiary. W ten sposób w niektórych częściach Europy przed wiekami nazywano też monetę wkładaną w usta zmarłych.