
Reklama.
Kryształowa kula i nagroda pieniężna powędrowały w piątek w ręce Edyty Zając. Modelka trenująca pod okiem Michała Bartkiewicza została zwyciężczynią 11. edycji programu "Taniec z gwiazdami". Para pokonała inny duet: Julię Wieniawę i Stefano Terrazzino.
Co ciekawe, to właśnie Wieniawa od samego początku uznawana była za faworytkę tej edycji "TzG". W finale obie panie radziły sobie znakomicie. Do tego stopnia, że i jury i widzowie przed telewizorami mieli bardzo trudne zadanie, żeby wybrać zwycięską parę.
I do samego końca nie było wiadomo, która z pań zdobędzie większą liczbę głosów tych ostatnich. Zając i Bartkiewicz zaprezentowali tego wieczoru tango, które ćwiczyli z Iwoną Pavlović, freestyle oraz walc wiedeński.