Decyzja Trybunału Konstytucyjnego ws. prawa aborcyjnego odbiła się echem w całej Europie. Najbardziej zaskakujący odzew dociera do nas ze Szwecji. Powstała tam petycja, której celem jest organizacja... darmowych zabiegów przerywania ciąży m.in. dla Polek.
"W ostatnich tygodniach mogliśmy śledzić przerażający rozwój sytuacji w Polsce - jak rządzący po raz kolejny próbowali stłumić prawa do aborcji. W Polsce prawo do aborcji jest już poważnie ograniczone" – czytamy w artykule Cissi Wallin na łamach "Expressen".
Wallin w swoim tekście zaznaczyła, że w Polsce "nawet w przypadkach, w których aborcja jest dozwolona, trudno jest jej dokonać, ze względu na różne przeszkody administracyjne". "To samo dotyczy tak zwanych pigułek na dzień po, które są dostępne tylko na receptę, drogie i w praktyce trudne do zdobycia" – wskazała.
W "Expressen" opisano aktualną burzę w Polsce w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. "Nasze siostry po drugiej stronie Bałtyku zasługują na taką samą wolność i kontrolę nad swoim życiem i łonami, jak my" – przekonywała autorka.
Dalej znalazł się zaskakujący apel. "Nie możemy po prostu stać i patrzeć, kiedy jeden z krajów UE, rażąco narusza prawa człowieka. Żądamy, aby polski rząd wprowadził bezpłatną aborcję i zniósł wymóg przepisywania tabletek na dzień po, tak jak to ma miejsce w Szwecji – zauważyła Wallin.
Na tym jednak nie koniec, bowiem autorka zwróciła się bezpośrednio do polityków. W Szwecji powstała petycja, której celem jest organizacja darmowych zabiegów przerywania ciąży.
"W latach 60. Szwedki na aborcję wyjeżdżały do Polski. Teraz, kilkadziesiąt lat później, nadeszła nasza kolej, aby poważnie pomóc Polkom i innym osobom odzyskać władzę nad własnym ciałem" – zaznaczono.