Nietypowy eksperyment rozpocznie się w Hondurasie. Powstanie tam maleńkie miasto-państwo, z osobnym rządem, gospodarką wolnorynkową i ulgą podatkową. Karaibski raj dla biznesmenów?
Jeśli ktoś ma dosyć polityki swojego kraju, zatłoczonych ulic i współobywateli, niech spróbuje szczęścia w nietypowym eksperymencie w Hondurasie. W pobliżu Puerto Castilla na wybrzeżu Karaibów powstanie małe miasto-państwo, z własnym małym rządem, gospodarką wolnorynkową. Jego mieszkańcy nie będą musieli płacić podatku od dochodu. Zwolennicy tego projektu utrzymują, że to nienazwane jeszcze miasto stanie się centralnym punktem inwestycji i dobrobytu Ameryki Środkowej. Pragną zapewnić swojemu miastu optymalne prawa i minimalną interwencję rządu. Jedynym składką poświęconą na rozwój miasta-państwa będzie podatek od nieruchomości.
Władze Hondurasu mają nadzieję, że eksperyment zapewni inwestycyjny boom w regionie. Miasto-państwo będzie co prawda znajdować się na terenie Hondurasu, ale będzie miało całkowicie odrębny system prawny. Michael Strong zdradził, że będzie bazował na prawie stanu Teksas w USA. Inwestorzy będą mogli bez przeszkód nabywać tereny należące do miasta-państwa.
Reguły dotyczące imigrantów są już prawie gotowe. Nie będą restrykcyjne. Miasto-państwo chce stworzyć przyjazne warunki swoim mieszkańców. Pierwsza infrastruktura, której budowa rozpocznie się w ciągu kilku miesięcy, zapewni pracę 5 tysiącom ludzi. W ciągu następnych 6 miesięcy miasto-państwo ma oferować 200 tysięcy miejsc pracy.
Co prawda nie wiadomo, czy projekt "wolnego miasta" wypali, ale rząd Hondurasu już planuje budowę następnych. Projekt zdobył uznanie miażdżącej większości honduraskiej legislacji. Pojawiają się jednak głosy sprzeciwu. Miasto państwo nazywane jest "koniem trojańskim" lub utożsamiane z zaproszeniem piratów do Hondurasu i pozwoleniem im rabować do woli.
Jednak szef firmy organizującej budowę miasta jest dobrej myśli. Zapewnia, że nie będzie eksploatował honduraskich zasobów naturalnych, miasto-państwo powstanie na niezamieszkanym terenie. Przywołuje też przykład Hong Kongu, miasta, które powstało na podobnych założeniach prawnych. Był okres, że poziom biedy Hong Kongu był taki jak w Afryce, a teraz jest to ośrodek dobrobytu.
szef firmy MK Group, która zajmuje się realizacją projektu
Gdy stworzymy czytelny system prawny ułatwiający prowadzenie działalności gospodarczej cała maszyna produkcji - cud kapitalizmu będzie się rozwijać. Chcemy stworzyć najbardziej wolny ekonomicznie podmiot na Ziemi. CZYTAJ WIĘCEJ