Mateusz Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia w walce z koronawirusem. – Pandemia nasila się i nasza odpowiedź musi być zdecydowana – tak wytłumaczył je premier.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
– 25 tysięcy przypadków to zdecydowanie zbyt dużo, dlatego restrykcje są niezbędne. Apeluję, by pozostać w domach. Dlatego, że każdego dnia poziom wzrostu zakażeń może wynosić 5 tysięcy. Każdego dnia – zaznaczył Morawiecki.
Oto nowe restrykcje rządu w walce z koronawirusem
1. Rozszerzenie nauczania zdalnego na klasy 1-3, przedłużenie nauki zdalnej dla starszych klas do 29 listopada.
2. Wszystkie placówki kultury będą tymczasowo zamknięte. Chodzi między innymi o kina, teatry i galerie. – Chcemy zmniejszyć mobilność społeczną, bo to jedyna możliwość, by zrealizować strategię walki z pandemię. Hotele będą dostępne tylko dla gości służbowych – tłumaczył Morawiecki
3. Obiekty hotelarskie tylko dla gości odbywających podróże służbowe.
4. Sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte, z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii itp.
Nastąpi też w pozostałych sklepach zwiększenie przymusowej odległości: w sklepach do 100 m2 – 1 os/10 m2, w sklepach powyżej 100 m2 – 1 os/15 m2.
– Wszystkie zmiany obowiązują od soboty i potrwają co najmniej do 29 listopada – przekazał Mateusz Morawiecki. Kolejnym krokiem ma być już pełen lockdown i na to na razie rząd się nie zdecydował.
Morawiecki zapowiedział, że jeżeli będzie powyżej 50 przypadków covid-19 na 100 tys. obywateli, to będzie wprowadzony lockdown, a jak 70-75 na 100 tys., to narodowa kwarantanna.
– Jeśli obostrzenia nie przyniosą rezultatu, taki poziom zachorowań może zostać osiągnięty w terminie 7-10 dni – dodał szef rządu.