Stacja Fox News przerwała transmisję z konferencji rzeczniczki Białego Domu.
Stacja Fox News przerwała transmisję z konferencji rzeczniczki Białego Domu. Fot. screen / Fox News

Już nawet sprzyjająca Donaldowi Trumpowi stacja Fox News odcina się od serii zarzutów sztabu prezydenta USA. Chodzi o oskarżenia dotyczące rzekomo nieuczciwie oddanych głosów w wyborach. Transmisja z wystąpieniem rzeczniczki Białego Domu została nagle przerwana.

REKLAMA
Amerykańska telewizja Fox News przerwała relację z wystąpienia rzeczniczki Białego Domu Kayleigh McEnany. Do tej sytuacji doszło podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. Kiedy przedstawicielka prezydenta USA wspomniała o głosach oddanych w wyborach nieuczciwie, w stacji Fox News głos zabrał prowadzący program.
Neil Cavuto wyjaśnił swoim widzom, że sztab Donalda Trumpa nie ma wystarczających dowodów, by tak odważnie mówić o fałszerstwach w głosowaniu. Stacja zdecydowała się przerwać wystąpienie rzeczniczki.
– Druga strona oskarżona jest o fałszowanie i oszustwa. Jeśli zostaną zaprezentowane dowody tych tez, oczywiście wrócimy do relacji – powiedział dziennikarz. Warto zaznaczyć, że Fox News do tej pory stała murem za Trumpem i uchodziła za stację, która sprzyja aktualnemu prezydentowi USA.
Dodajmy, że to kolejna zawieszona transmisja, dotycząca wyborów w Stanach Zjednoczonych. Czwartkowe przemówienie Trumpa, w którym mówił o nielegalnych głosach, zostało przerwane m.in. przez stacje MSNBC, ABC, CBS, CNBC i NBC.