W jednej ze scen nowego serialu HBO postać grana przez Borysa Szyca śpi na ławce w centrum Warszawy. Na kilku portalach pojawiła się informacja, że aktor był w tej roli tak przekonujący, iż zainteresowali się nim policjanci. To fake news.
Policja pomyliła Borysa Szyca z bezdomnym? Nie, to zdjęcia z serialu HBO Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Napisz do mnie:
bartosz.godzinski@natemat.pl
Borys Szyc był znany z rozrywkowego stylu życia. Kilka lat temu jednak porzucił alkohol i dzielnie walczy z nałogiem. "Gdybym nie był abstynentem, to pewnie gdzieś bym leżał nieprzytomny i nic bym nie zrobił. Czuję, że to mój absolutnie drugi oddech w życiu" – mówił naTemat przy okazji 3. sezonu "Watahy".
Dlatego temat rzekomego "powrotu do alkoholizmu" został szybko podchwycony przez tabloidy. Na portalach znajdziemy zdjęcia aktora wyglądającego na mocno "wczorajszego". Leży z potarganymi włosami na ławce obok przystanku autobusowego.
"Zainteresowała się nim za to policja. Wtedy okazało się, że to sam Borys Szyc (42 l.). Ale aktor nie robił sobie drzemki, bo, jak się okazało, był właśnie w pracy" – czytamy w "Super Expressie". SE" podpisał zdjęcia: "Borys Szyc jak lump na ławce". W podobnym tonie opisał sytuację Pudelek.
Okazało się, że paparazzi sfotografowali w całości scenę z serialu. Nikt nie pomyślał, że przecież prawdziwi policjanci zauważyliby kamery, a osoby z ekipy pilnują tego, by na planie zdjęciowym nie znalazły się przypadkowe osoby. Jednak w świat poszła plotka, że Szyc znów zabalował...
"Warszawianka" - nowy serial HBO z Borysem Szycem
Skontaktowałem się w tej sprawie z producentem. "Faktycznie trwają zdjęcia do serialu 'Warszawianka'. Opisana sytuacja to w całości scena z serialu, włącznie z policjantami, którzy również byli aktorami. Zatem całe zdarzenie dotyczy wyłącznie bohatera serialu, a nie aktora, który występuje w głównej roli" – napisała mi Agnieszka Niburska
Borys Szyc gra w serialu 40-letniego playboya. "Główny bohater 'Warszawianki' to postać złożona. Nieodpowiedzialny imprezowicz, przyjaciel wszystkich i seryjny uwodziciel. Jednocześnie zadręcza się nienawiścią do samego siebie, ograniczany przez rodziców (w ich rolach Krystyna Janda i Jerzy Skolimowski), zaszufladkowany przez kulturę i czasy, które go stworzyły" – czytamy w informacji prasowej.
Serial w reżyserii Jacka Borcucha powstaje na podstawie scenariusza Jakuba Żulczyka. Autorem zdjęć jest Piotr Uznański.
