Belgijski polityk Guy Verhofstadt, obecnie przewodniczący frakcji liberałów w europarlamencie, podpowiada jak obejść zawetowanie pakietu budżetowego Unii Europejskiej przez Polskę i Węgry. Weto to byłoby – zdaniem Verhofstadta – ryzykowaniem życia Europejczyków.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Jak poinformował premier Węgier Viktor Orban, kraj ten zawetował pakiet budżetowy UE zgodnie ze swoim stanowiskiem wyrażonym na lipcowym szczycie Unii Europejskiej. Weto do unijnego budżetu zapowiedziała też Polska.
Guy Verhofstadt ocenił, że gdy Unia Europejska pozwoli Polsce i Węgrom na weto do budżetu, straci całkowicie wiarygodność, a w granicach UE pojawią się dwa dobrze finansowane autokratyczne reżimy.
Verhofstadt wskazał, że w unijnych traktatach znajduje się potencjalne rozwiązanie na wypadek, gdyby oba kraje zdecydowały się zablokować budżet. Podał przykład euro, które jest walutą unijną, ale obowiązującą jedynie w krajach, które spełniają konkretne warunki wymagane przy wprowadzeniu wspólnej waluty.
Verhofstadt proponuje więc analogicznie przyjęcie planu pomocowego, ale jedynie dla tych krajów, które spełniają określone warunki, w tym przypadku: przestrzegają zasad praworządności. "To jest legalne, to jest logiczne, to jest konieczne" – napisał belgijski polityk w opinii opublikowanej na stronie euobserver.com.
Podobne rozwiązanie w razie weta Polski i Węgier sugerował także premier Holandii, Mark Rutte. Wskazał, że budżet można uchwalić z wyłączeniem Polski i Węgier.
"Premier Holandii Mark Rutte potwierdził dziś w holenderskim parlamencie, że międzyrządowe rozwiązanie związane z budżetem UE z udziałem 25 krajów – z wyłączeniem Polski i Węgier – jest nadal możliwe" – napisał na Twitterze holenderski korespondent w Brukseli Christoph Schmidt.