Doda ma nowego partnera? Jej mąż nie zaprzeczył, a ona napisała złośliwy komentarz
Bartosz Świderski
20 listopada 2020, 21:23·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 20 listopada 2020, 21:23
Wczoraj polskie portale plotkarskie żyły jednym pytaniem. Czy Doda ma kochanka? A właściwie to dwoma, bo internautów równie mocno interesowało, czy piosenkarka rozstała się z mężem - Emilem Stępniem, za którego wyszła zaledwie dwa lata temu. Kolejny dzień rodzi jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi.
Reklama.
Doda skończyła niedawno pracę nad filmem "Dziewczyny z Dubaju". Po debiucie na planie filmowym w roli producentki, postanowiła wypocząć w Turcji.
I chociaż z konta piosenkarki na Instagramie wynika, że na urlop wybrała się z przyjaciółką, przed wścibskimi internautami nic się nie ukryje. Wyśledzili, że w Turcji jest z Rabczewską także przystojny, długowłosy blondyn, który umieścił w sieci zdjęcia robione na dokładnie tym samym tarasie, co ona.
Kim jest Max Hodges?
Nie byłoby w tym może i nic dziwnego, gdyby nie fakt, że choć na profilu Dody nie można znaleźć fotek z mężczyzną, jego Instagram pełen jest wspólnych zdjęć, którym pikanterii dodawały dwuznaczne opisy. I choć Max Hodges zdążył już zablokować swój profil dla nieznajomych, a następnie go skasował, internauci zdążyli prześledzić historię znajomości tej dwójki.
Z profilu Amerykanina wynika – a raczej wynikało, bo konto już nie istnieje – że z Dodą zna się co najmniej od roku. Na jednym ze zdjęć widać, jak mężczyzna całuje piosenkarkę. Max miał też wspominać o "poślubieniu Europejki".
Dociekliwi zauważyli, że na profilu Doroty Rabczewskiej od dłuższego czasu nie pojawiają się zdjęcia z jej mężem – Emilem Stępniem. W sieci krążą różne teorie na temat znajomości Dody z Amerykaninem.
Internauci spekulują, że to element akcji promocyjnej filmu "Dziewczyny z Dubaju", inni zastanawiają się, czy piosenkarka nie jest z Emilem w otwartym związku. O Maxie Hodgesie wiadomo tyle, że pracował jako asystent w programie Ellen DeGeneres, a także w jednym z amerykańskich portali plotkarskich, a także, że dużo podróżuje i surfuje.
Doda i tajemniczy surfer. Co na to Emil?
Redakcja "Faktu" zadzwoniła dziś do Emila Stępnia z prośbą o skomentowanie całego zamieszania. Biznesmen i producent filmowy miał powiedzieć: Nie rozstaliśmy się. Dziękuję za telefon i troskę. Nic więcej nie powiem.
W tym czasie Rabczewska pokazała kolejne zdjęcia z wakacji, oczywiście bez Maxa, który przebywa aktualnie w tym samym hotelu, co ona.
Piosenkarka nie odnosiła się do setek pytań, które zadawali fani pod nowymi fotkami, polubiła za to komentarz o treści "No promieniejesz, niczym zakochana". Następnie zdecydowała się odpowiedzieć na pytanie, czy jest z Emilem. "Jak widać na załączonym obrazku" – odpisała.
Czy to romans? Czy to przyjaźń? Czy to rozwód? Na te pytania nie znamy (jeszcze) odpowiedzi. Należy jednak pamiętać, że Doda nie od dziś znana jest ze swojej umiejętności wzbudzania zainteresowania i szokowania. Jak by nie było, życzymy piosenkarce udanego urlopu w Turcji.