Stary horror stał sie viralem na TikToku
Przekornie stwierdzę, że to pierwsza rzecz związana z tym serwisem, która nie wywołała u mnie zażenowania. Nigdy wcześniej nie słyszałem o tym horrorze i patrząc na opinie w sieci - raczej bym go nie włączył. Po przeczytaniu kilku artykułów o "straumatyzowanych" TikTokerkach, ciekawość jednak zwyciężyła - o czym napiszę za chwilę.Można pomyśleć, że to szeroko zakrojona akcja promocyjna - marketing szeptany w mediach społecznościowych jest jednym z najpopularniejszych i najtańszych sposobów na rozreklamowanie filmu. Szczególnie takiego kiepskiego. To jednak mało prawdopodobne. Posty z Twittera i TikTika nie pochodziły z fake kont, kto by chciał promować swój film niemal 10 lat od premiery? Prędzej to TikTokerki chciały się wybić na popularnym trendzie.