
Reklama.
Czytaj także: "Nie mam sklerozy i braków w uzębieniu". Tak słynna Bogumiła Wander chce wrócić do TVP
Włodzimierz Wander zmarł w niedzielę. O śmierci swojego taty poinformowała córka, Dominikat Wikrent. "Dzisiaj nad ranem odszedł po drugiej chorobie nasz tato, Włodek Wander. Nieprzeciętnie utalentowany muzyk, kompozytor, piosenkarz, artysta estradowy" – czytamy w jej wpisie.
"Muzyka była treścią jego życia. (…) Był też bardzo towarzyski, z dużym poczuciem humoru, uwielbiał być wśród swoich licznych przyjaciół" – napisała córka Wandera.
Przypomnijmy, że Włodzimierz Wander występował w zespołach Polanie, Wanderpol oraz Niebiesko-Czarni. Muzyk miał okazję koncertować w roku 1965 z popularną brytyjską kapelą The Animals, która nagrała najpopularniejszą wersję ballady "The House Of The Rising Sun".
Polak swoje ostatnie kilkadziesiąt lat spędził w Chicago, gdzie prowadził muzyczny klub "Cardinal Club", w którym gościnnie wystąpili m.in. Czesław Niemen i Skaldowie.