Reklama.
– To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? – powiedział podczas uroczystości w Toruniu ojciec Tadeusz Rydzyk. W ten sposób skomentował kwestię biskupa Edwarda Janiaka oskarżanego o tuszowanie pedofilii w Kościele. Nazwał go też "współczesnym męczennikiem".
Czytaj także: Terlikowski skomentował 29. urodziny Radia Maryja. Po takiej opinii raczej go nie wpuszczą na antenę
Według TVN24, prymas Polski abp Wojciech Polak chce reakcji w sprawie słów założyciela Radia Maryja. Tę informację potwierdził ks. dr Piotr Studnicki, kierownik biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. Prymas wystosował w tej sprawie pismo.
– Smuci fakt, że w słowach ojca Rydzyka dotyczących biskupa Janiaka całkowicie brakuje perspektywy osób pokrzywdzonych. Ta wypowiedź bagatelizuje przestępstwa i grzechy wykorzystania seksualnego, zadając tym samym kolejne cierpienie osobom skrzywdzonym w taki sposób - czy to w Kościele, czy w innym środowisku – stwierdził ks. dr Studnicki.
Przypomnijmy, że nie tylko na ojca Rydzyka spłynęła fala krytyki. W mediach społecznościowych wychwycono także zachowanie obecnego na uroczystości w Toruniu Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka. Według Doroty Zawadzkiej, popularnej Superniani, Pawlak miał cieszyć się i oklaskiwać redemptorystę po słowach o biskupie Janiaku.
Czytaj także: Kempa wysłała SMS do o. Rydzyka. Tłumaczy się z nieobecności na urodzinach Radia Maryja
źródło: TVN24