Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel skomentował w TVN24 czwartkowe wystąpienie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Ze słów polityka można wyczytać, że szef resortu zdrowia źle określił obostrzenia, które zostaną wprowadzone od 28 grudnia, bo jego zdaniem to nie będzie narodowa kwarantanna.
– Samo określenie narodowa kwarantanna jest jeszcze jednak nieco na wyrost. Mamy tu raczej do czynienia z przedłużeniem ograniczeń. (...)Być może też pan minister w nawale pracy użył tego sformułowania. Pan premier mówi tutaj o rozszerzonym etapie odpowiedzialności i to jest bardziej precyzyjne. Bo narodowa kwarantanna jest już bliższa lockdownowi, no, a to nie jest sytuacja w Polsce – stwierdził w TVN24 Radosław Fogiel.
– Być może nie był w stu procentach precyzyjny. Tak, jesteśmy jeszcze przed narodową kwarantanną i mam nadzieję, że będziemy cały czas pozostawać przed nią. Nie wchodzimy w etap narodowej kwarantanny, proszę się kierować słowami premiera. Może to gdzieś jakiś brak komunikacyjny – podkreślił Fogiel.
Wicerzecznikowi chodziło o wpis Mateusza Morawieckiego, który zamieścił w mediach społecznościowych po konferencji ministra zdrowia. "Od 28 grudnia do 17 stycznia w całym kraju będą obowiązywać nowe zasady bezpieczeństwa, których zasady przedstawił na dzisiejszej konferencji szef Ministerstwo Zdrowia minister Adam Niedzielski" – czytamy we wpisie premiera.
Nowe obostrzenia
Przypomnijmy, że zgodnie z czwartkowymi zapowiedziami Adama Niedzielskiego od 28 grudnia do 17 stycznia zamknięte będą hotele, również na ruch służbowy, stoki narciarskie i galerie handlowe – z wyjątkiem m.in. sklepów spożywczych i drogerii.
Poza tym, dla wszystkich osób, które będą przyjeżdżały do Polski transportem zorganizowanym, będzie obowiązek odbycia 10-dniowej kwarantanny.
Restrykcje mają być jeszcze zaostrzone na ostatni dzień roku.
– W sylwestra chcemy wprowadzić ograniczenia w przemieszaniu się. Będą obowiązywać od 31 grudnia od godz. 19:00, do godz. 6:00 rano 1 stycznia. Uzasadnione będą tylko wyjścia z domu w celu zaspokojenia nagłych potrzeb: wizyta w aptece, wyjście w celu zawodowym – doprecyzował Adam Niedzielski.