Tak wygląda dom w Puławach, w którym doszło do wybuchu.
Tak wygląda dom w Puławach, w którym doszło do wybuchu. Fot. Twitter.com / @beata_skwarska

W piątek przed godziną 6:00 w Puławach doszło do ogromnej eksplozji, która odczuwalna była w całym mieście. Okazało się, że w jednym z domów jednorodzinnych wybuchł gaz, w wyniku czego zginęły dwie osoby, a jedna została ranna. Jak podaje "Kurier Lubelski", siła eksplozji była tak potężna, że uszkodziła sąsiednie budynki.

REKLAMA
Do eksplozji doszło w domu jednorodzinnym przy ul. Krótkiej w Puławach. Budynek został doszczętnie zniszczony. Wstępnie ustalono, że przyczyną był wybuch gazu – dom był podłączony do miejskiej sieci.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Jedna z osób, które znajdowały się w budynku, została ranna. Około 40-letnia kobieta sama wydostała się spod gruzów. Przetransportowano ją śmigłowcem do szpitala.
45 strażaków PSP i OSP przeszukiwało rumowisko. Udało im się znaleźć dla ciała starszego małżeństwa, które zamieszkiwało parter budynku.
Wybuch zniszczył nie tylko dom, ale także linię energetyczną oraz pobliskie budynki, które muszą zostać sprawdzone przez nadzór budowlany, żeby upewnić się, czy nie grożą zawaleniu się.
– Wiemy, że wybuchł gaz. Musimy ustalić, czy zawinił człowiek, czy była to wina sprzętu, np. awarii instalacji gazowej – powiedział "Kurierowi Lubelskiemu" kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
źródło: "Kurier Lubelski"