"Przepraszam Panią Sławę Rafalak za skierowane do niej w dniu 21 września 2018 obraźliwe słowa" – w taki sposób znany działacz opozycji demokratycznej z czasów PRL przeprosił działaczkę KOD. Stało się tak zgodnie z ugodą zawartą przed mediatorem.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Incydent miał miejsce w 21 września 2018 r. w Gdańsku podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Przed wejściem do budynku Amber Expo odbył się protest działaczy KOD, którzy czekali na PiS-owców z egzemplarzami Konstytucji. Demonstrację nagrywała Sława Rafalak, trójmiejska działaczka.
– Byłam tak zszokowana, że na początku wydawało mi się, że się przesłyszałam. Później zobaczyłam to jednak na nagraniu, które obejrzałam w domu. Ja tylko stałam tam z wydrukowaną konstytucją i krzyczałam "Konstytucja", a on chciał mnie porównać do prostytutki, która za pieniądze zrobi wszystko – dodała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" obrażona przez Gwiazdę kobieta.
Przed sądem Andrzej Gwiazda przekonywał, że swoim pytaniem chciał tylko zwrócić uwagę, że protesty KOD są opłacane.
– Mediacje trwały ponad rok, a sprawa ponad dwa lata. Cieszę się nie tylko z powodu, że wygrałam. Ale także dlatego, bo to jest nauczka dla tego pana. Że czasami warto pomyśleć o tym, co się mówi w przestrzeni publicznej. Nie warto zadzierać z kobietami. Każdy powinien bronić swojego dobrego imienia – komentowała w rozmowie z Onetem Sława Rafalak.
Andrzej Gwiazda w poniedziałek w obecności pełnomocnika Sławy Rafalak napisał przeprosiny. "Przepraszam Panią Sławę Rafalak za skierowane do niej w dniu 21 września 2018 obraźliwe słowa. Niniejsze przeprosiny stanowią realizację ugody zawartej przed mediatorami w wyniku skierowania stron przez Sąd do mediacji" – czytamy w napisanym odręcznie dokumencie, który Rafalak udostępniła na Facebooku.
Poza tym Andrzej Gwiazda musi ponieść koszty mediacji i sądowe. Ugoda sprawia natomiast, że Gwiazda nie musi płacić 3 tysięcy złotych na Instytut Lecha Wałęsy, czego domagała się Rafalak w pozwie.