Reklama.
Reklama.
Reklama.
"Stanowcze wezwanie do oficjalnego bojkotu Czarnka". Apel podpisało już 170 światowych uczonych
Wielki apel przeciwko Przemysławowi Czarnkowi na stanowisku szefa MENiN. Uczeni z Polski i całego świata chcą dokonać bojkotu ministra mianowanego przez PiS. Póki co, pod apelem widnieje niemal 200 podpisów uczonych z całego świata. Na wniosek prezesa profesora Massimo Mori poparła go także Akademia Nauk w Turynie.
Reklama.
Minister Przemysław Czarnek, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, dawny lubelski wojewoda, a obecnie poseł z Lublina, od początku dał się poznać ze swoich otwartych poglądów homofobicznych, ksenofobicznych i mizoginicznych. Nieraz uniżał roli kobiety czy ubliżał ludziom o orientacji nieheteronormatywnej. Mówił niedawno, że "dla niego ideologia LGBT, gender, to neomarksizm w czystej postaci".
W całej Polsce odbyło się wiele manifestacji przeciwko nominacji Czarnka, jednak żadna z nich nie przyniosła nawet dialogu z władzami Prawa i Sprawiedliwości. Nawet petycja podpisana przez 3 tysiące wybitnych, polskich naukowców nie sprawiła, że premier Morawiecki jakkolwiek zareagował.
Na europejskiej platformie "WeMove" pojawiła się petycja, którą poza uczonymi mogą podpisywać wszyscy, którzy respektują prawa człowieka – równość i tolerancję. "Jest to stanowcze obywatelskie wezwanie do oficjalnego bojkotu obecnego ministra edukacji i nauki Rzeczypospolitej Polskiej, Przemysława Czarnka" – czytamy w dokumencie.
"Wzywamy z całą mocą europejskich i amerykańskich polityków odpowiedzialnych za edukację i badania naukowe do wykorzystania wszystkich formalnych i nieformalnych narzędzi, jakimi dysponują, aby zrealizować powyższy postulat" – nawołują.
Głównym celem petycji jest odezwa do międzynarodowych władz, polityków, aby nie zapraszali na spotkania ministra Czarnka, jego współpracowników i przedstawicieli, którzy wyrażają przekonania o zabarwieniu homofobicznym, ksenofobicznym i fundamentalistycznych. To otwarte wezwanie do bojkotu spotkań, na których polski szef MENiN miałby się pojawić w przyszłości.
Apel będzie wysłany do Marii Gabriel, komisarza Unii Europejskiej ds. innowacji, badań naukowych, edukacji, kultury i młodzieży i Betsy DeVos, sekretarza ds. edukacji Stanów Zjednoczonych Ameryki, a także do ministrów edukacji i nauki m.in. Austrii, Belgii, Bułgarii, Francji, Wielkiej Brytanii czy Włoch.
źródło: wyborcza.pl
Reklama.