To koniec związku Kim Kardashian i Kanye Westa – informuje amerykańskie portal plotkarski Page Six. Anonimowe źródła twierdzą, że bizneswoman i raper rozwodzą się po siedmiu latach małżeństwa.
Kim Kardashian i Kanye West są razem od 2012 roku, w 2014 wzięli bajkowy ślub. Para, która ma czworo dzieci – 7-letnią North, 5-letniego Sainta, prawie 3-letnią Chicago i 1,5- rocznego Psalma – rozwodzi się po siedmiu latach małżeństwa.
– Utrzymują to w tajemnicy, ale prawda jest taka, że skończyli ze sobą. Kim zatrudniła Laurę Wasser (znaną prawniczkę, która specjalizuje się w rozwodach gwiazd – red.) i trwają już rozmowy dotyczące ugody – mówi informator w rozmowie z Page Six.
[/embed]Plotki o kryzysie w gwiazdorskim związku pojawiły się już jakiś czas temu. Ostatnie zdjęcie z Kanyem Westem celebrytka i bizneswoman opublikowała na Instagramie 22 listopada ubiegłego roku, a już wcześniej fani Kim Kardashian doszukali się braku obrączki na jej palcu.
O rozwodzie spekulowano również, gdy West nie pojechał wraz z rodziną Kardashianów na egzotyczne wakacje (za które celebrytka była krytykowana z powodu trwającej pandemii koronawirusa). Raper i producent muzyczny został na swoim ranczo w stanie Wyoming.
– Kim namówiła Kanye, aby pojechał do Wyoming, żeby mogli już żyć osobno, a przy okazji po cichu załatwić sprawy związane z separacją i rozwodem. Skończyła z nim – twierdzi anonimowe źródło w rozmowie z Page Six. Jak również podkreśla, Kardashian "bardzo dojrzała".
– Poważnie myśli o przystąpieniu do egzaminu adwokackiego i zostaniu prawnikiem, poważnie myśli o swojej kampanii dotyczącej reform więziennictwa. W międzyczasie Kanye mówi o kandydowaniu na prezydenta i innych szalonych bzdurach, a ona ma po prostu tego dość – dodaje.
– Każdy, kto na to cierpi lub ma w życiu kogoś bliskiego, kto na to choruje, wie, jak niezwykle trudne i bolesne jest zrozumienie takiej osoby. Nigdy nie mówiłam publicznie o tym, jak wpłynęło to na naszą rodzinę, ponieważ chronię nasze dzieci i prawo Kanye do prywatności" – napisała celebrytka na InstaStories.