Finał poszukiwań 13-stolatki z Bytomia okazał się tragiczny. Policja odnalazła ciało dziewczyny na terenie nieużytków w Piekarach Śląskich. Prawdopodobnie została zamordowana. Wyszło też na jaw, że nastolatka była w ciąży. Do dokonania zbrodni przyznał się 15-latek, który miał być ojcem dziecka. Robert Biedroń postanowił skomentować tragedię 13-letniej Patrycji.
13-letnia Patrycja z Bytomia była widziana ostatni raz we wtorek 12 stycznia. Zaniepokojeni brakiem kontaktu z córką rodzice zgłosili zaginięcie. Rozpoczęły się poszukiwania, w które zaangażowali się przyjaciele dziewczyny oraz kilkudziesięciu funkcjonariuszy z pobliskich rejonów. Kilkanaście godzin temu śląska policja przekazała tragiczne wieści.
Przykryte kartonem ciało 13-latki znaleziono na terenie nieużytków w Piekarach Śląskich. W sprawie toczy się śledztwo. Lokalna policja ustaliła wstępnie, że nastolatka pokłóciła się ze swoim znajomym i uciekła w stronę ulicy Bytomskiej. Miejsce to miał wskazać 15-letni znajomy nastolatki, który wcześniej był z nią w tej okolicy.
Początkowo tłumaczył, że doszło do awantury z innym mężczyzną. Zapewniał, że nie brał w niej udziału i uciekł kilka minut później. Kilka godzin później miał zmienić wersję wydarzeń i przyznać, że to on zabił Patrycję, ponieważ była z nim w ciąży. Chłopak został zatrzymany.
Reakcja Roberta Biedronia w sprawie zabójstwa nastolatki
Tragiczne wydarzenia ze Śląska skomentował na Twitterze Robert Biedroń. Europoseł powiązał śmierć 13-letniej dziewczyny z brakiem odpowiedniej edukacji seksualnej w polskich szkołach. W konsekwencji - jak dowodzi polityk - może dochodzić do tego typu tragicznych wydarzeń.
Wypowiedź spotkała się z oburzeniem niektórych komentujących. Pojawiły się głosy, że nie należy usprawiedliwiać mordercy, a także że przyczyny tragedii mogą być bardziej złożone niż tylko brak edukacji seksualnej.