
Choć ojciec Tadeusz Rydzyk znany jest ze swoich ksenofobicznych wypowiedzi, cieszy się dużym poparciem w Watykanie. Świadczą o tym dokumenty, które ujawnił włoski dziennikarz Gianluigi Nuzzi.
Stolica Apostolska broni Rydzyka, choć jego ksenofobiczne poglądy były wielokrotnie krytykowane w Europie. Prośba ze strony polskich władz o uciszenie księdza i zablokowanie jego działalności biznesowej została odrzucona. Stosunki pomiędzy Watykanem a Polską nie były ostatnio najlepsze. Choć niektóre wypowiedzi redemptorysty są niestosowne, cieszy się on tam wielkim szacunkiem.
Włoski dziennikarz zdradza też, że w liście nuncjusz apostolski krytykuje Donalda Tuska za to, że "stawia księży w niezręcznej sytuacji i nie przeprasza". Zdaniem abp. Milgliorego niektórzy polscy politycy mogą w Polsce "spokojnie obrażać Kościół".
Nie interesowało mnie samo morderstwo, bo każda śmierć jest cierpieniem, ale to, że Kościół ma dwie wersje wydarzeń: oficjalną i tajną. Z dokumentu wynika, że jedynym zmartwieniem przełożonych duchownego jest to, by prawda nigdy nie przedostała się do mediów.
Z dokumentów, do których dotarł włoski dziennikarz wynika, że choć Kościół oficjalnie uznał morderstwo za zbrodnię, której przyczyny są nieznane, naprawdę okoliczności wskazują na zabójstwo na tle seksualnym.
Uderzyła mnie przede wszystkim różnica między tym, co opinia publiczna wie o Watykanie, i tym, co naprawdę dzieje się za jego murami.
Więcej w poniedziałkowym numerze "Newsweeka"


