Grzegorz Schetyna ocenił, iż Donald Tusk "mówi bardzo wyraźnie o chęci powrotu do polityki krajowej, o tym, że jest w niej i że zależy mu na zwycięstwie opozycji w 2023 roku. – To jest symboliczne – ocenił były przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Grzegorz Schetyna o odniesienie się do prawdopodobnego powrotu Donalda Tuska na polską scenę polityczną został poproszony w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i".
– Jeżeli Tusk chce wracać i angażować się w budowanie zwycięskiego projektu, zwycięskiej koalicji opozycji demokratycznej, to jaka powinna być odpowiedź tych wszystkich liderów, którzy chcą wygrać wybory z PiS? – pytał retorycznie.
– Jeżeli ktoś chce wygrać wybory z Prawem i Sprawiedliwością, to musi mówić: tak, zróbmy to razem! – stwierdził Schetyna. Mocno podkreślił on też, że "Tusk jest najbardziej znanym polskim politykiem w Europie i na świecie".
Tusk znowu rozmawia ze Schetyną?
O tym, iż powrót Tuska przestaje być tylko w sferze marzeń wyborców opozycji najgłośniej zrobiło się w ostatnich dniach 2020 roku, gdy swoje ustalenia w tej sprawie na łamach "Newsweeka" opublikowała Dominika Długosz.
"W kuluarach PO koniec roku zdominowały dwie wiadomości. Dla niektórych obie złe. Pierwsza: Tusk myśli o powrocie do polskiej polityki. Druga: Tusk i Schetyna znowu ze sobą rozmawiają" – relacjonowała dziennikarka.
Kilka dni temu – także w programie Moniki Olejnik – do kwestii powrotu założyciela Platformy Obywatelskiej do krajowej polityki odniósł się Rafał Trzaskowski. – Jeżeli Donald Tusk będzie chciał wracać do polskiej polityki, to myślę, że na pewno opozycja będzie z nim rozmawiać – stwierdził prezydent Warszawy i założyciel Ruchu Wspólna Polska.