Żona Sławomira Nowaka usłyszała zarzut.
Żona Sławomira Nowaka usłyszała zarzut. Fot. Rafał Malko / Agencja Gazeta
Reklama.
Jak podano, śledczy badający aferę Sławomira Nowaka wzięli pod lupę również jego żonę. Monika N. jest podejrzana o fałszowanie dokumentów. Według śledczych miała w ten sposób pomagać mężowi w ukrywaniu majątku pochodzącego z korupcji.
Portal tvp.info z pytaniami dotyczącymi tej sprawy zwrócił się do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Rzeczniczka prokuratury Aleksandra Skrzyniarz potwierdziła, że Monika N. usłyszała zarzuty na początku stycznia. – Usłyszała zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumencie. Nie przyznała się i odmówiła złożenia wyjaśnień – dodała.

Afera Nowaka

Przypomnijmy, że na początku stycznia kolejne trzy osoby zostały zatrzymane przez CBA w związku z postępowaniem przeciwko Sławomirowi Nowakowi. Miały usłyszeć zarzuty korupcyjne dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy.
W listopadzie 2020 r. sąd apelacyjny podtrzymał decyzję niższej instancji ws. przedłużenia aresztu dla Nowaka o trzy miesiące. Uchylił za to analogiczny wyrok wobec innego oskarżonego w tej sprawie. Nowak, który został zatrzymany w lipcu ubiegłego roku, nie przyznaje się do winy. Grozi mu do 15 lat więzienia.
źródło: gazetapolska.pl
logo